Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Problem z mowa u dwulatki

Data utworzenia : 2020-07-07 22:39 | Ostatni komentarz 2020-09-04 18:39

Carolajnaa1990

3131 Odsłony
68 Komentarze

Witajcie! 

Mam pytanie odnośnie mowy dziecka. Córka ma 2 lata i 3 miesiące i bardzo mało mówi. Używa kilka słów typu,, mama, baba, pa, koko, mniam, daj,, nie potrafi złożyć słów w zdania np,, mama daj,, wszystko co chce pokazuje palcem, często jej podpowiadamy pytając,, banana, pomidora?,, i jak się cieszy to wiemy co jej podać. Jeśli jesteśmy gdzieś na dworze i widzi samolot to wydaje charakterystyczny dźwięk, tak samo jak widzi kota czy psa. Nawet jeśli jestem w domu i ją słyszę ale nie widzę co robi na dworze to wiem że np zobaczyła kota, samolot czy lecącego ptaszka bo używa wtedy charakterystycznych dzwiekow.Czy to normalne? Pediatra twierdzi że dziecko ma czas do 3ciego roku życia i wtedy można zacząć się niepokoić. Jak wasze doświadczenia z mowa dziecka? Co robić? Czy powinnam się zgłosić z dzieckiem do jakiegoś specjalisty? Kiedy reagować? 

2020-07-14 23:58

Karolina tez mi się wydaje że to mit. Choć wiadomo że dziecko ma trudniej do opanowania na raz dwóch języków 

2020-07-14 19:14

Kiedyś słyszałam że dzieci z rodzin gdzie jest więcej niż jeden język mowia później. Jednak to też mit mojej siostry synek może nie ma pięknej wymowy ale mówi i rozumie po polsku i w języku francuskim już od 2 roku życia.

2020-07-14 17:37

Mietowapoziomka super , ze tak ładnie juz mówi  ;) 

2020-07-13 19:55

Każde dziecko na czas rozwinie mowę.nie ma co sie wzorować na innych.

2020-07-13 19:01

Mietowapoziomka to super że Twoja córcia już tak pięknie mówi. A chodzi do przedszkola? Czy żłobka? Moi chłopcy zaraz skończą 5 lat i kiepsko u nich z mowa. Wszystko rozumieją ale nie mówią rozbudowanymi  zdaniami. Coraz więcej dzieci ma problemy widzę ile przyjeżdża na zajęcia sensoryczne  czy wwr. 

2020-07-13 07:31

Ja nie mogę się obiektywnie wypowiedzieć, ponieważ kiedy moja córka miała dwa lata to już płynnie mówiła... Budowała zdania, naśladowała. Dziś ma trochę ponad 3 lata i nie ma już słowa, którego by nie znała. Potrafi powiedzieć do mnie "O Boże mama weź nie dramatyzuj". U nas jednak psycholog stwierdził ponadprzeciętny rozwój więc nie mam porównania do innych dzieci. Wszyscy którzy słyszą jak ona mówi są w szoku słysząc ile ma lat. Zdarza się, że nazywa rzeczy po swojemu - wie, że jogurt to jogurt ale woli na niego mówić 'kokole' i tak zostało już na dobre, teraz zawsze rano kiedy pytam co chce na śniadanie nie powie jogurt tylko kokole mimo, że bardzo dobrze wie jak to się naprawdę nazywa. Jeżeli pediatra mówi, że dziecko ma czas do 3 roku życia dajmy mu ten czas. Mojej sąsiadki córka jest starsza od mojej i mówi tylko 2 słowa - mama i dzieci. Tutaj jest powód do niepokoju, wy macie jeszcze czas. Kolejny przykład - córka mojej siostry ciotecznej też mówi po swojemu...Nawet się śmieją, że to jest język "Po Hankowemu". Teraz się nie martw, możliwe że jeszcze nadrobi i jej nie zagadasz. :) 

2020-07-12 22:16

Karolina spokojnie wiele dzieci tak ma. U Was z kontekstu można zrozumieć. A niektóre dzieci wymyślają jakieś slowo i weź domysł się. Koleżanka puszczała córeczce bajkę czy piosenkę już nie pamiętam  i był tekst "część to ja jestem kwiatek" i cieczka teraz 3 letnia jak zobaczy kwiatka to mówi "część to ja" a nie że to kwiatek. I weź domysł sie

2020-07-12 18:44

Karolina przejdzie mu z czasem pewnie