Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Problem z leżeniem na brzuszku.

Data utworzenia : 2015-12-11 00:39 | Ostatni komentarz 2016-07-04 14:39

K.Kubieniec

4502 Odsłony
78 Komentarze

Moja Nadusia ma już skończone 3 miesiące i dalej nie lubi jak ją kładę na brzuszku. Na momencik poleży ale szybko się denerwuje. Czy to normalne czy mam się skontaktować z neurologiem lub innym specjalistą?

2015-12-16 15:19

E. Machulak malutkie dzieci tak mają, że boją się kąpieli, nie rozumieją jeszcze, że nic złego im się nie dzieje i nie rozumieją po co im się to robi. Starsze dziecko już widzi, że siedzi w wodzie, że może się pobawić zabawka czy popluskac rączkami bo woda leci. Dzieci lubią patrzeć na to jaki jest efekt wykonywanych przez nich czynności i sprawdzają po kilka razy czy dzieje się to samo za każdym razem kiedy np uderza rączka w wodę. Wtedy już coś więcej się dzieje niż trzymanie malucha na siłę w wodzie rozebranego i w ogóle myślacego co ci ludzie ode mnie chcą i dlaczego mi to robią :)

2015-12-15 09:07

M.ochalek fantastyczny pomysł. Dzieciaczki zwłaszcza takie maluchy lubią leżeć golutkie mój to jak zmieniam mu pieluche tak się śmieje i piszczy i wydaje przedziwne radosne dźwięki. Ostatnio nawet podczas kąpieli zacząć się śmiać i pluskac nogami . .. a jak b yl mniejszy i rozbieralismy go do kąpieli to machał rączkami z przerażenia że jest cały goły. Musieliśmy narzucać pieluszke na niego podczas kąpieli żeby się nie bał.

2015-12-15 08:54

Mojego małego kazały kłaść na brzuch już położne w szpitalu. Zdążyłam wrócić z nim od nich do sali (pomagały mi nauczyć się go układać) i już był wrzask. Strasznie się tym przyjmowałam, aleza jakiś czas w domu było trochę lepiej, miał ochraniacz w łożeczku w sowy i później jak już był większy to ciągle na nie patrzyłi się śmiał. Pomimo tej początkowej niechęci w zasadzie od urodzenia nie miał problemu z unoszeniem.główki, nawet położne się dziwily jaki jest silny. Robiłam tak jak mówią dziewczyny, syn leżał i często też z powodów kolek spał na moim brzuchu, myślę że przez to się przyzwyczaił bo to mu przynosiło ulgę i była to jego jedyna pozycja do spania dopóki sam nie nauczył się przekrecac :) nie było szans żeby inaczej zasnął i może to nawet dobrze :)

2015-12-12 14:39

Synek początkowo nie lubił leżeć na brzuszku - strasznie płakał w tej pozycji. Pomogło kładzenie przed nim lusterka albo zabawek. Patrzył wtedy na swoje odbicie i stopniowo wytrzymywał w tej pozycji coraz dłużej.

2015-12-12 14:08

M.Ochalek to jest bardzo dobry sposób :) Moja szwagierka też tak robi, a że jej synek tak samo uwielbia leżeć na golaska, to nie problem mu leżeć na brzuszku z gołą pupcią:)

2015-12-12 09:18

Córeczka mojej siostry też początkowo nie lubiła leżenia na brzuszku. Dlatego siostra zaczęła stosować u niej wietrzenie pupy tylko w tej pozycji. Po bardzo krótkim czasie mała ze względu na to że bardzo lubiła leżeć goła sama zaczęła się domagać położenia na brzuszku. Spróbuj może i u Ciebie pomoże, tylko pamiętaj że bez pieluszki tylko na brzuszku, pod żadnym pozorem nie kładź dziecka na pleckach bo wtedy będzie próbowało wymuszać aby je obrócić;)

2015-12-12 00:38

ja nie miałam z tym problemu, bo jak nie skonczył miesiaca to podnosił wysoko główkę tak jak 2-3 miesieczne dziecko. ale bywały dni że nie miał ochoty to pomagało położenie go brzuchem do mojego brzucha! i wtedy czuł sie bezpieczniej i wiecej widział i bardziej był chętny. a przemeczyc sie trzeba bo kładzenie na brzuszku jest bardzo ważne, z czasem dzieci chetniej to robią :)

2015-12-11 21:51

K.Kubieniec Mój synek też nie znosił jak kładłam go na brzuszku... i nieważne czy trwało to 5 sekund czy 5 minut... płakał niesamowicie, ale nauczyć trzeba... zaczęłam synka kłaść na brzuszku 2-3 razy dziennie przed ukończeniem 3 miasiąca życia i dał radę. Jak miał 3 miesiace to już umial unieść główkę na dłuższą chwilkę. Trzeba systematycznie kłaść i już