Pokoik dla dziecka do 1. roku

Moim zdaniem pokój dla takiego dziecka do roku półtora  w ogóle nie jest potrzebny my akurat mamy taki jeden luźny pokój więc służy nam on głównie do tego że jest tam parę takich dziecięcych mebelków i w razie potrzeby przenoszony jest tam   nadmiar zabawek fotelików bujaczków i to co w danym momencie przeszkadza nam w kuchni bądź w pokoju w którym my śpimy mały ma 10 miesięcy i jak na razie póki co cały czas ma kącik w naszej sypialni moim zdaniem jest to za małe dziecko żeby mogło być osobno jednak ja czuję się bardziej komfortowo mają dziecko w nocy bliżej siebie uważam że on też zdecydowanie na pewno Czuję się lepiej budząc się na przykład w nocy i widząc że my jesteśmy obok Podejrzewam że jeszcze trochę czasu minie zanim zostanie przeniesiony całkiem do swojego pokoiku

My teraz mamy 3 pokoje (w tym salon), mała ma swój kąt w naszej sypialni, bo dopiero ma 3 miesiące, a za niedługo się stąd wyprowadzamy i zbieram inspiracje, jak urządzić jej docelowy pokoik :)

A ile macie Pokoi? 

U nas jest uszykowany kącik dla dziecka w naszym pokoju... generalnie mieszkamy na 1 pokoju wiec nawet by nie bylo mozliwosci zrobienia osobnego pokoiku, ale i tak chciałabym miec małą jak najdłuzej przy sobie, by w razie czego byc przy niej. 

Tipi to właśnie fajny taki namiot. Twoje dziecko często z niego korzysta? 

U mnie lustro by nie przetrwało. Mamy łóżko, tipi, mate, półkę z zabawkami, szafę, kosz na pranie ubranek :)

Ja uważam że z początku nie trzeba się bardzo natrudzić, dopiero jak dziecko potrafi np. Mówić, chodzić wtedy można pokombinować 

Aneczka to ja uważam tak samo wiec pokoiku nawet nie malowalismy ☺