Podłoże na podłogę dla dziecka

Dywany trudno odkurzyć porządnie by nie zostały na nich włosy no i ciągle prócz okruszków zbierają się tam kurz i roztocza więc ogólnie dywany nigdy mnie jakoś nie zachęcały a na pewno nie przy dziecku :) Wydaje mi się, że podłogę łatwiej utrzymać w czystości jak jest goła :) 

Te puzzle piankowe to super się sprawdzają bo dziecko się nie ślizga a dobrze się czyści jakby coś. Dywan też fajny ale właśnie w utrzymaniu czystości czasami ciężko utrzymać. 

u nas póki co jest kołdra mala na niej siedzi i sie bawi ale jak zaczeła raczkowac to już poszerza horyzonty i idzie wszedzie ;) po panelach;) aby do przodu;) na jesieni mam zamiar połozyć dywan obecnie czeka na pranie;) 

 z krótkim włosiem najlepszy aby dobrze sciagnąć wszelkie paproszki podczas odkurzania;) no i wiadomo zawsze cieplej zimowa pora niż na samym dywanie bezpieczniej ja zacznie dreptać;) a w razie co zawsze mogę zwinać jak bedzie przeszkadzał;)

Trochę koloru to mimo wszystko jeszcze dziecko, może ma jakieś zainteresowania albo ulubione rzeczy to w tej tematyce szukać. 7 latek ma już swój gust, wie na pewno co mu się podoba. Tak wiec polecam pokazać mu na stronie dywany i niech sam sobie coś ciekawego wybierze :) Możecie wybrać się z nim do sklepu, sama odwiedziłam ostatnio Leroy Merlin i widziałam na wystawce wiele dywanów dziecięcych. Aczkolwiek polecam przejrzeć sobie jeszcze dywany na ich stronie online, bo wybor jest na stronie o wiele szerszy niż w sklepie stacjonarnym.

Dywan polecam raczej z krótkim włosiem. Będzie znacznie łatwiejszy do czyszczenia niż dywan z długim włosiem. 

mamaKKD plastelina w dywanie to musiałobyć ciekawe;p

Oj przy dywanie to najgorzej gdy jest etap wszelakiej plasteliny. U mnie zawsze dzieci po sobie sprzątały, ale i tak coś się do kapcia przyczepiło a potem na dywan było naniesione. Aktualnie nie mam żadnych dywanów. 

U nas mata była od początku i jest to mega wygoda, właśnie dywan poszedł w odstawkę, bo wiecznie byłby upaprany i ubrudzony. a matę sie wytrze wulgotną szmatką i po temacie;p

U nas właśnie mata piankowa się pojawiła gdy dzieci zaczynały się przemieszczać czy turlać z maty edukacyjnej na podłogę . To był dla nas zawsze znak ,ze czas na zmianę :) 

ogólnie jak dla mnie bardzo przydatna rzecz bo dzieci siedzą głównie na ziemi . Sporo brudzą i dywan przy takim maluszku był wiecznie ulany, wybrudzony jedzeniem . Matę przetrę i po sprawie