Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (724 Wątki)

Pierwsze urodziny dziecka

Data utworzenia : 2013-02-09 12:25 | Ostatni komentarz 2020-07-18 00:25

Iwona

29114 Odsłony
500 Komentarze

Jak przygotować się do pierwszych urodzinek maluszka? Jaki tort wybrać? Co kupić? Kogo zaprosić? ----- Proud Mommy (2013-08-06 23:12) Roczek, czyli pierwsze urodziny Dziewczyny, jak wyglądały pierwsze urodziny Waszych dzieci? Albo jak planujecie je przygotować? Podzielcie się pomysłami!

2020-07-07 19:31

Dokładnie jak ktoś ma dom z ogrodem to co innego. My mieszkamy na 7poetrze w bloku, wiec sprowadzenie dużej ilości  gości z dziećmi to tak średnio..  

Adamos i tez fajnie można było nawet pod gołym niebem jakby była podoba  ;)

2020-07-07 17:50

Jak ma się domek i ogród to jeszcze wygodniej, ja niestety miałam w bloku na 9 piętrze. Ale dobrze było zmywarka jest szybko poszło sprzątanie. A tak mi się marzy wesele pod gołym niebem ale niestety ta pogoda nie przewidywalna i postawiliśmy na salę. 

2020-07-07 15:05

aneczka trochę cię rozumiem  ale jak powiedziec ty nie przychodz a ty przyjdz bo tylko na tyle osób mam miejsce.

2020-07-06 22:44

Patrycja u nas też przyjęcie weselne było w domu. A noc poślubna to zmywanie garow bo nie mieliśmy jeszcze zmywarki. Mąż zrobił ławy i stoły. A taniec był w namiocie na podwórku więc dało się wszystkim ogarnąć. No i pogoda ładna była. 

2020-07-06 22:32

Ja i na 20-30 osób bym w domu zrobiła żebym miała taka możliwość ale nie pomieszcze więc nie robię na tyle. Max 15 osób 

2020-07-06 13:36

Patrycja z jednej strony tak, ale z drugiej liczba osób. U nas nie da się zrobić czegoś poniżej 20.. ale jeżeli malabym już coś robić w domu , to tylko z carternigiem 

2020-07-06 00:10

Patrycja ale i tak jak masz mniejsze dzieci toi tak pilnować trzeba,teraz robiłam komunie a malutka za miesiąc ma roczek...sali juz pewnie nie ogarne bo to krótki termin ale katering zamówie do domu.ciepło będzie to imprezka na podwórku będzie

2020-07-05 21:27

A ja powiem Wam szczerze że wolalam ta imprezę w domu z dziećmi do lokalu to tylko biegam za nimi i szukam wszędzie i nic zjeść się nie da a w domu to one się bawią spokojnie a ja mam głowę spokojna i mogę sobie zjeść też. Ale więcej niż 12 osób to bym w domu nie ogarnęła. Na nasz ślub to pożyczyliśmy stoły ze szkoły i krzesła i obrusy także organizacja była patery jedzenie catering wszystko przyjechało na czas. Nawet była opcja z kelnerami ale nie chciałam by po domu ktoś mi jeszcze chodził krępujące. A tak to sami swoi fajnie wyszło, na drugi dzień przyjaciele i poprawiny �