Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Nocnik, a nakładka

Data utworzenia : 2019-05-25 23:28 | Ostatni komentarz 2019-06-24 10:55

Konto usunięte

1303 Odsłony
32 Komentarze

Dziewczyny, kiedyś wprowadziłyście nocnik, a kiedy nakładkę? Czy dla rocznego dziecka to nie za wcześnie? A może właśnie to najlepszy czas? Jakie macie doświadczenia ze swoimi maluchami?

2019-06-24 10:55

My ostatnio na zjeździe rodzinnym rozmawialiśmy o tamtych czasach. I od mojego szwagra strony. Mówili że dIecko się urodziło i zostawili je praktycznie po tygodniu w domu z 5 letnim dzieckiem i ten musiał się nim opiekować. 

Ja swoim dziewczyna Julka bym nie zostawiła a co takiemu małemu zostawić niemowlaka. 

Konto usunięte

2019-06-12 09:34

Zamarancza - jakie mleko modyfikowane? Tam od razu od krowy było :) A tak na poważnie, to też bym nie chciała żyć w tamtych czasach. Moja babcia miała 3 tygodnie lub 3 miesiące (już nie pamiętam jak mówiła) po porodzie dla dziecka a potem do pracy. Strasznie mało.... nie wyobrażam sobie takiego maleństwa zostawić. No ale wtedy wiadomo, że żyło się w domach wielorodzinnych, więc jej mama była i opiekowała się.

2019-06-11 23:03

o tak dawniej mamy i bacie miały przechlapane. Pranie i gotowanie pieluch tetrowych musiało być straszne. Brak wygód, brak sterylizatorów, podgrzewaczy dobrych laktatorów, mleko modyfikowane jedno na rynku.... Ale dawały radę i dzieci były mega szczęśliwe :)

2019-06-11 16:33

Pcheła dokładnie, dlatego tak chętnie porównują tamte czasy z obecnymi nasze mamy, babcie i ciotki. Ale powiem Ci szczerze, że w życiu nie chciałabym żyć w ich czasach, gdzie do dyspozycji były tylko pieluchy tetrowe, nakładek na sedes nie było, nie było bardzo wielu udogodnień. Może i dzieci się szybciej uczyły załatwiać, ale jakim kosztem... Często przesikane po nocy, bo wiadomo jak jest z tetrą.

2019-06-11 12:51

Indywidualne podejście i cierpliwość przede wszystkim, do tego trzeba pamiętać o tym, żeby nie porównywać dzieci i tempa ich rozwoju. Będzie dobrze.

Konto usunięte

2019-06-11 09:01

magicznypazur - sama prawda :) Kiedyś wszystko było inaczej, inne warunki i inne czasy, więc i dzieci inaczej się zachowywały i wychowywały. Wydaje mi się, że nocnikiem jest tak jak z chodzeniem, siadaniem, mówieniem i wieloma innymi sprawami - każde dziecko inaczej się rozwija, w swoim tempie i w innym momencie może dojść do danej rzeczy. Jedno dziecko będzie wołało w wieku 1,5 roku, a inne w wieku 2,5 lat. trzeba cierpliwie i na spokojnie do tematu podejść, ale na pewno nie powinno się zmuszać do niczego dziecka.

2019-06-10 15:36

Kilka razy spotkałam się z opinią, że dziewczynki szybciej, tzn wcześniej kontrolują swoje potrzeby i łatwiej im nauczyć się korzystania z nocnika. Choć oczywiście nie jest to reguła i zawsze do każdego dziecka należy podejść bardzo indywidualnie.

2019-06-08 23:19

Zamarancza ślę też chyba wiek emocjonalny dużo daje. Moje obiad miały po 1.5 roku i wolaly. Pamiętam że moja Zuza się latem odparła i ściągnę łam jej pieluche i na nocnik posadzilam raz czy dwa a później sama wolała. Więc nie wiem czy jak szybko dziecko sądzimy może mieć jakiś zły wpływ na nie. Każde dziecko jest inne. Na pewno nie ma nic na siłę