Rozwój i wychowanie (747 Wątki)
Witam, czy któraś z mam podjęła ze swoim maluszkiem naukę czytania? Ja z moim starszym synkiem, kiedy był niemowlęciem, przez jakiś czas się w to bawiłam. polega to na pokazywaniu na kartce słówek napisanych dużymi literami. Mój starszy synek zaczął mówić wcześniej niż chodzić (rok i 3 msc dopiero 'poszedł'), a teraz jako niespełna 3-latek prowadzi z nami normalne, zaawansowane konwersacja i zabija nas swoimi słówkami (np. nonsens, fantastycznie, miło z twojej strony itp.) Nie wiem czy ta nauka czytania mogła mieć wpływ? Młodszemu też zaczęłam pokazywać, zwłaszcza, że bardzo to lubi. Podzielcie się swoimi doświadczeniami :)
2022-06-09 22:14
Zobaczymy jak będzie mieć więcej włosów bo na razie to żadnego wrażenia na niej nie robi, nawet jak czasem jej woda na twarz spłynie czy do oka to kompletnie jej to nie interesuje, czasem oko tylko zmrozy :P
2022-06-04 11:47
Ooo to super jak dzieci takie grzeczne podczas mycia głowy bo to raczej rzadkość ;) u moich siostrę czy znajomych też raczej gorzej niż lepiej to mycie głowy szło;(
2022-06-04 10:12
U nas na razie mała nie zwraca uwagi jak jej się myje główkę. Jeszcze jak ma coś pod ręką do gryzienia czy zabawy to można z nią zrobić wszystko i buzke umyć i uszy wyczyścić :)
2022-06-03 14:12
to u nas z myciem głowy jest różnie
2022-06-03 13:45
to ja mojej leję wodę na głowę, a ona się cieszy z tego hahahahaa zero problemu na szczęście
2022-06-03 08:29
Mój syn Uwielbiam może nie czytać ale oglądac książeczki ale muszę szczerze przyznać że od momentu gdy to jest zrobiła się piękna pogoda a gdzieś tak od początku maja U nas książeczki poszły całkowicie w odstawkę i nie ma się co dziwić teraz pierwsze skrzypce gra piaskownica autka rowerki bieganie i ogólnie istne szaleństwo na podwórku więc atrakcje typu książki puzzle jakieś tam układanki pewnie pójdą na razie w odstawkę i wrócimy do nich na etapie jesieni natomiast nie ukrywam że bardzo chciałabym w moim małym zasadzic taką tradycje taki zwyczaj wieczornego czytania bajek Pamiętam jak moja mama ze mną i moim bratem zawsze w dzieciństwie wieczorem przed snem po wieczorynce siadała w łóżku i jeszcze czytała nam jakąś bajkę i właśnie z tego okresu pamiętam że znam bajki typu Czerwony Kapturek Królewna Śnieżka różnego rodzaju rymowanki i wierszyki i wiele wiele innych bo to był właśnie etap w dzieciństwie gdzie to wszystko zostaje w głowie i pamiętam że gdy poszłam do zerówki to tam był taki kolejny moment gdzie czytaliśmy i przerabialiśmy te wszystkie bajki a ja po prostu już je umiałam bądź kojarzyłam czulam się taka dumna że nie jest to dla mnie żadna nowość tylko potrafię powtórzyć Jeb o pani nauczycielce dla niektórych dzieci to było coś świeżego a ja już nie umiałam No i ogólnie mam teraz bardzo fajne wspomnienia z tego wieczornego czytania bajek z mamą dlatego właśnie muszę się postarać spiać i mimo tego że teraz do późnych godzin wieczornych jednak spędzamy czas na zewnątrz Później wracamy do domu tylko aby zjeść kolację u kąpać się i właściwie położyć do łóżek to jednak Fajnie by było gdzieś tam przed snem codziennie chociaż wziąć te małą książeczkę i zaznajomić się z jej treścią także takie moje postanowienie na najbliższe wieczory
2022-06-02 14:55
Aniska mycie głowy u nas to tez był jeden z gorszych momentów podczas kąpania niestety ;(
w pewnym momencie jak corka była trochę starsza i kumata to kupiłam jej gąbeczkę i sama trzymała do oczu zeby się jej nie lało i była mega dumna z siebie a ja zawsze biłam brawo żeby ją jakoś zachęcić ;)
2022-06-02 10:43
oj mycie głowy to był mega wyczyn;) starsza corka zaczynała marudzic jak usiadła i przyszło głowe umyć;) przy młodszej;) mycie głowy nie podoba sie juz w wieku niemowlęcym;)
