Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Mały nie chce się bawić

Data utworzenia : 2017-08-31 15:30 | Ostatni komentarz 2017-09-15 20:32

2408 Odsłony
46 Komentarze

Jak okiełznać mojego synka, żeby się chciał bawic. Ciężko go teraz czym kolowiek zachęcić bo zaczal miesiąc temu raczkowac i dostał przyspieszenia. Proszę o pomysły i rady.

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3 4 5 6

Sortowanie:

2017-09-08 21:28

Przed chwilą przeżyłam sajgon . Mały nie chciał zasnąć i darł się w niebogłosy. A dlatego ze postanowiłam bo uspac nie na rekach ani żeby leżal na mnie prztulony na brzuchu tylko w łóżeczku. I było straszne. Nawet mąż pomógł mi. Czy źle że mu zrobiłam taka rewolucję?? Jak wy usypiacie swoje pociechy? ?

2017-09-08 19:11

Moje dziecko ma ten sam etam . jest wszedzie . normalnie raczkuje w ekspresowym tempie :) ape to normalne ze sie wszystkim interesuje. Moja wszedzie wstajr na nogi . przepycha pudlo z zabawkami . krzeslo.Do tego stale wchodzi pod stol . oczy dookola glowy trzeba miec. Wulkan energii. A zabawki interesuja ja na gora 2 minuty. O odpoczynku nawet nie mysle. Choc czasem poloze sie przy corci jesli czas pozwoli .

Konto usunięte

2017-09-08 12:19

Twoje dziecko właśnie poznamy nową czynność i w tej chwili bo to jest dla niego najważniejsza i to właśnie traktuje jako zabawę. wydaje mi się że po prostu nie zwracaj uwagi na to o nich dziecko bawi się po swojemu

2017-09-07 18:41

Ewcia, mój może robić bańki w domu, ale tylko w łazience nad wanna, ewentualnie na balkonie.

2017-09-07 15:02

kawa i porcja czekolady he he ;) ja swoje obie położyłam spać a sobie trzasłam właśnie małą czarną i do tego twixa ;))))))))))))))))))))))))) ach tam....nie podziałało oczywiście tak jakbym chciała ale samo to że słociutkie i zjedzone w spokoju to już humor poprawia....mi na zmęczenie pomaga gorąca kąpiel - ale niestety to dopiero można wieczorem gdy wszystkie szkraby śpią i jest spokój....ja chyba dziś zafunduję sobie taką kąpiel, potem może mąż raczy wymasować mi kręgosłup trochę a ja posącze sobie troszkę winka??? tez dobre na taką regenerację na kolejny dzień...... moja starsza córa uwielbia bańki, musze je chować przed nią bo by chciała robic w domu a potem mam całe podłogi w plamki i tylko mycie niepotrzebne ;))) w sobotę jak będzie ładnie to wyślę ją z mężem na podwórko lub chociaż na taras niech sobie użyje tych baniek ;))

2017-09-07 13:59

Klocki to jest inwestycja na lata, tak naprawdę obojętnie jakie, drewniane, Duplo czy zwykłe jakieś, niemal każde fascynują dzieci. A jak zauważyłaś, że synek jest nimi zainteresowany to warto sięgnąć na początek po jakiś nieduży zestaw.

2017-09-07 13:26

Zastanawiam się czy nie kupić małemu klocki duże do zabawy. Bo jak byliśmy u rodziny to był tymi klockami zafascynowany bardzo.

2017-09-06 21:09

Moj synek jak zaczal raczkowa to tezb było ciezko zeby sie zabawil a chcialam cos ugotowac czy posprzatac a bylo ciezko bo ciagle chodzil...byl szczęśliwy ze w koncu moze sam sie poruszac i chodzil wszedzie;-) potem kupilam mu klocki drewniane którymi czesto sie bawil, b przedewszystkim rzeczami prostymi jak np. Pusta butelka, plastikowymi kubeczkami, misieczkmai , lyzeczka takie proste rzeczy bardziej go fascynowaly niz zabawki...jedyna zabawke co bardzo czesto sie tez bawil synek to byl taki samochodzik autobus bardzo fajny i ma 3,5latlka i do dzisiaj sie nim bawi...taki kolorowy jezdzi, gra i po lazdwj stronie ma cos ciekawego...odglosy zwierząt itp...bardzo lubi ten autobus;-)

Strona: 1 2 3 4 5 6

Pokaż: 8 16 24