Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (724 Wątki)

Kiedy dziecko zaczęło chodzić?

Data utworzenia : 2018-01-08 08:20 | Ostatni komentarz 2018-12-30 22:38

Emilia.Stasiak 38

5216 Odsłony
90 Komentarze

Witam. Kiedy Wasze dzieci zaczęły chodzić? Moja córka miała 14 miesięcy. Wiem że każde dziecko jest inne. Teściowa twierdzi że powinnam szybciej ją prowadzac i puszczać samą ale moja córcia długo raczkowała. Pomagacie swoim dzieciom w jakis szczególny sposób czy czekacie cierpliwie?

2018-12-15 00:10

Ważne, że się stracie wszystkiego dopilnować i córeczka idzie do przodu. A jak lekarze rokują co do chodzenia?

2018-12-15 00:05

Siada z lewej ręki. Prawą ma o wiele mniej sprawną. Córka codziennie ma po dwie, trzy rehabilitację. Gdyby nie rehabilitacja to by z miejsca nie ruszyła.

2018-12-14 23:31

Anetka a corcia siada z czworaków czy z podporu bokiem? Wg literatury dziecko zdrowe, bez zadnych schorzen ma czas ma samodzielne chodzenie do ok 1.5 roku, pozniej nalezy skonsultowac sie z fizjoterapeutą by wykluczyć ewentualne przeszkody rozwojowe. Zanetak to prawda, nie powinno sie dzieci prowadzac, bo czynimy tym wiecej szkody niz dobrego, pokazując dziecku złe wzorce ruchowe, tak samo nie powinno sie stosować zadnych sprzetów podtrzymujących. Zadna z powyzszych sytuacji w jakiej dziecko sie znaduje (czyli prowadzanie za rece czy szelki) nie pozwala przyjac dziecku prawidlowej, fizjologicznej postawy i wymusza złe wygiecia kregoslupa i nieprawidlowe ustawienia stóp. Trzymajac za rece, najczęściej dorosli unosza rece dziecka do gory ( zadne dziecko samo w ten sposob nie chodzi, wiec juz na wstępie dostaje złą informację o ppstawie tułowia jaką nalezy przyjąc podczas chodu). Dodatkowo miednica przyjmuje zły kąt(wymuszone przodopochylenie), dziecko najczęściej robi tzw kaczy kuperek, bo miesnie posturalne nie są gotowe aby utrzymac tułów prosto. Nóżki zwykle tez nie pracują jak trzeba, zazwyczaj opierajac sie zbyt mocno na przedniej czesci sropki albo nawet chodzac tylko na palcach(wymuszamy przykurcze miesni stopy), nie wykonujac tak waznych wszysykich faz stępu stopy. No i aspekt asekuracji własnej, dziecko nie wie że rece beda słuzyły do asekuracji w razie upadku, bo dziecko zawisa u rąk rodziców.. Dajmy dzieciom czas one najlepiej wiedza i czują kiedy jest odpowiedni moment. Szanujmy kregoslupy i dzieci i swoje wlasne (pochylanie nad dzieckiem ktore uwieszone jest na nas dorosłemu rownież nie słuzy;)) Doroslym wydaje się, że prowadzanie przyspiesza chodzenie, bo uczy a to nic bardziej mylnego, przez regularne prowadzanie dziecka w ten sposob paradoksalnie opóźniamy dzien w którym samo zacznie stawiac pierwsze kroczki. Dlatego zasada nic na siłę i cierpliwosc na prawdę poplaca, bowiem dużo ciężej jest dziecku zmienic złe wsorce i postawę na poprawne, gdy juz takowe byly wyrobione niż po prostu nauczyć się od podstaw prawidłowego, samodzielnego chodu. Pamietajmy, ze duzo gorzej jest cos naprawić niż nauczyć nowego. U nas rozstrzał motorycznych umiejętności pomiedzy dziecmi juz widzę że jest ogromny, mimo że młodsze dziecko ma dopiero 8miesiecy. Starsze dziecko prawidłowo siadało i raczkowało po roku, wczesniej tylko pełzanie, samodzielny chód ok 16msc wiec na grabicy ksiazkowej, konsultacje u znajomych po fachu, czyli fizjoterapeutów mielismy trzy i kazdy mowił, ze wszystko jest ok. Za to młodsze dziecko siadalo nam w gondoli z podciągania mając niespelna 4miesiace, zaraz pozniej samodzielne prawidlowe siadanie z czworakow i raczkowania,kilka dni przed ukończeniem 7miesiaca wstawanie na nogi i wspinanie. Obecnie 8miesiecy skończone i stawia kroki trzymając się czegoś lub kogoś. Do samodzielnego chodzenia raczej jeszcze droga daleka i nie wie nikt kiedy bedzie na tyle gotowy aby pojsc ale w dalszym ciagu ja zachęcam do zabawy w czworakach, bo to dla rozwoju nie tylko motoryki ale i mozgu jest bardzo wazny czas.

2018-12-13 22:06

Mój synek (wcześniak z 33 tc) ruszył sam jak miał skończone 17 miesięcy, natomiast od jakiegoś 15 miesiąca łapał za nasze palce i chciał być prowadzanym. Podobno nie powinno sie tego robić, ale ja go prowadzałam. Potem kupilam szelki i trzymalam go na szelkach, az w koncu sam sie odwazyl. Kazde dziecko ma swoje tempo. Nie ma co się sugerować innymi i słuchać dobrych rad. Trzeba popatrzeć na swoje dziecko. Wiadomo, trzeba je trochę zachęcać do samodzielnej próby chodzenia, ale uważam , że nic na siłę. Przyjdzie czas to odważy się i ruszy, a później to już będzie biegalo jak szalone.

2018-09-19 13:22

Pierwszy syn chodził w wieku 13 miesiecy :) Drugi synek robił po parę kroków w wieku 10 miesięcy . Chodził jak miał 11 miesięcy :))

2018-09-17 09:10

Mój synek piszedł na nóżki jak miał 14 m-cy. Córcia od 7-ego m-ca już próbuje stawać, kica, zakładam, że pójdzie szybciej.

2018-09-09 23:15

U mnie córka powoli zaczyna siadać. Jak narazie na parę sekund ale już coś się ruszyło od czegoś trzeba zacząć.

2018-09-08 23:44

Ja przy mojej Hani nauczyłam się być cierpliwa. Mała należy do tuch dzieci które są bardzo ostrożne i strachliwe. Miała 10 miesięcy kiedy dopiero zaczęła raczkować, 11 kiedy zaczęła podnosić się przy meblach. Każde dziecko opanowuje nowe umiejętności w swoim tempie. Hania za tydzień będzie miała rok i póki co chodzi tylko przy meblach. Kiedy próbujemy ją zachęcić do samodzielnego chodzenia to widać że ewidentnie się boi zrobić pierwszy krok. Widocznie nie czuje się jeszcze pewnie. Zachęcaj swoją córeczke i na pewno niedługo doczekasz się pierwszych kroczków.