Rozwój i wychowanie (747 Wątki)
Karmienie kawałkami banana owoców po 8 miesiącu było ok jadła szynki chlebek jajecznicę itp nagle zaczęło się za jak poczuła grubszy kawałek cofało ją... Do dziś dnia tak jest ma wszystkie żeby przednie i siekacze i zamiast grysc przełyka i ja cofa w ogóle nie używa zębów do siekania pokarmu czy to normalne??
2021-07-22 11:26
Ewa ja się też okropnie denerwowalam ,ale dużo czytałam i wiedziałam,że tak będzie dla niej najlepiej. Choć no nie powiem nie raz miałam dosyć jak rzucała jedzeniem po ścianach. Choć ja na samym poCatku dawałam papki bo ona nie siedziała stabilnie więc czekałam aż będzie siedzieć
2021-07-22 04:27
martyna0402 nie bój się tylko obserwuj jak sobie radzi
2021-07-22 00:04
Mazia to super, chyba też trzeba mieć w sobie sporo cierpliwości do tego. Ja nie miałam. Tak jak Klaudiamama pisze to sprzątanie czasem było ciężkie i mnie bardzo męczyło, że tyle jedzenia ląduje na podłodze jako nijaka papka. Czasem coś podałam dodatkowo w kawałku ale wolałam zupą nakarmic a np kawałek marchewki z zupy odstawić i potem dac do zabawy.
Ja się w ogóle za bardzo stresowałam tym karmieniem. Tak to przezywalam na początku... mam nadzieje ze z drugim dzieckiem podejdę bardziej na luzie.
2021-07-21 22:31
Martyna warto spróbować. Ja się też bałam kawałków wiadomo,ale siedzialam uważnie leży córce i jakby co reagowałam. Jasne,że bywało ,że się zakrztusiła i dorosły się zakrztusi jedzeniem. Dla mnie kawałki to dobra metoda i ja myślę,że dziecko tej metodzie moja córka je sporo produktów których dzieci nie lubią
2021-07-21 12:54
Ewabrz, to. Ja mam podobnie. Podejmowalam proby ale to moze tez zalezy od dziecka. Moje do latwych nie nalezy. Czasrm ciezko mi bylo nawet posprzatac ten caly burdel po probach samodzielnego jedzenia i sie poddalam. I tak jak pisalam nizej są rzeczy ktore podaje dziecku w kawalkach ale raczek wiekszosc to lyzeczka. Czasami warto odpuscic dla komfortu i zeby zaoszczedzic stresu dziecku i sobie
2021-07-21 10:58
Jachcialam jaśmin kawałkami ale się boję;/
2021-07-21 00:59
Monia w każdym wieku dziecko może się zakrztusić. Czy to od początku rozszerzania diety po jakimś czasie czy dużo później zdecydujemy się dać kawałek
2021-07-20 23:52 | Post edytowany:2021-07-20 23:54
Monia oczywiście, że się bałam. Ale miał te kawałki bardzo miękkie nawet chyba za miękkie bo się rozpadały w ręce. I siedzieliśmy z mężem oboje przed jego krzesełkiem wpatrzeni. On tak bardziej mamlał i wypluwał niż połykał i to mnie denerwowało bo na ziemi lądowały papki, których ani do psa nie szło zebrać.
Ja się bardzo nastawiłam na blw. Kupilam wszystkie książki alaantkowe blw i non stop o tym czytalam. A sie okazało że nie.mam cierpliwości do tego i wolę karmić łyżeczką.
