Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

jedno dziecko spokojne to drugie zbój ?

Data utworzenia : 2014-07-13 21:45 | Ostatni komentarz 2023-11-28 12:55

leila

8036 Odsłony
145 Komentarze

Sory nie wiedziałam jak nazwać wątek i czy takowy istnieje wiec jeżeli tak to podrzućcie linka. Chodzi o to czy to prawda, że jak jedno dziecko macie spokojne to drugie "da w dupę" i odwrotnie, jak pierwsze "daje w dupę" to możemy się spodziewać że drugie będzie spokojniejsze ? Ja mam bliźniaki więc mam to za jednym razem spokojną, uśmiechniętą, bardzo mało płaczącą dziewczynkę i absorbującego, płaczącego, marudzącego, wymagającego, potrzebującego dużo uwagi chłopaka. Oczywiście oba są mega kochane i nie wyobrażam sobie życia bez nich jednak jest jak jest ;) a jak to jest u was? Czy to się zmienia czy beksa pozostaje beksa a śmieszek śmieszkiem?

2023-08-16 00:29

Super pytanie.  U nas 2 latek i drugi bobas w drodze i też się nad tym zastanawiam. Czy jak pierwszy to wulkan energii to drugie będzie spokojniejsze ☺️ 

2023-08-15 16:16

U mnie 3 córki i wszystkie z wyglądu do męża podobne 

2023-08-14 14:17

Hahahha śmiesznie :)

2023-08-14 08:45 | Post edytowany:2023-08-14 08:46

U mnie jest tak samo :) Jedna córka cały mąż (zarówno wygląd jak i cechy charakteru) ,a druga córka cała ja :) Równy podział :D Trzecia zapewne będzie mieszana :D Trochę z mamy ,a trochę z taty :D Już za chwilę się dowiem :D 

2023-08-13 21:34

Zdecydowanie charakter , jeden syn jak mąż drugi jak ja 🤪

2023-08-11 22:04

Oj charakter ma duże znaczenie. Każde dziecko jest inne. Jeżeli jest podobne do któregoś z rodziców to nie trzeba mieć obaw , że coś jest nie tak ;) poprostu cechy dziedziczy się;) Ja kiedy widzę zachowanie syna w niektórych sytuacjach to widzę siebie z dzieciństwa 

2023-08-11 09:35

Moja córka od zawsze bardzo energiczna zawsze wszędzie jej pełno jest bardzo ma mowa teraz też i gotowa po prostu rodzice muszą być. Ciężko żeby z kimkolwiek została na dłużej. Ostatnio u mojej teściowej szwagierka zostawiała swoje dziecko która ma półtora roku na dwa dni bo gdzieś pojechała na wakacje odpocząć bez dziecka a moja teściowa to chyba powiedziała No widzisz co żeś zrobiła z tym dzieckiem ani na moment cię nie odstąpi. Ja tylko tak sucho odpowiadam że to nie jest moja wina. Nie wiem że czasami niektórzy nie znają sobie sprawy że dzieci mają różne temperamenty i rodzą się po prostu różne moje dziecko od maleńkości było takie i chyba nie jest to kwestia wyuczenia bo ja żyłam normalnie nie chowałam córki w jaskini i nie zdarzało się że próbowałam ją gdzieś zostawić. Pamiętam jak byłam na wieczorze panieńskim mojej koleżanki córka miała wtedy pół roku to szybciej z niego wracałam niż pojechałam bo niczym się nie dało uspokoić dziecka. ale Jak przypomnę sobie z siebie z dzieciństwa to też taka byłam ja byłam strasznie mamowa często płakałam za mamą nieraz jak szłam do babci na która mieszkała na drugiej po drugiej stronie ulicy to po chwili już płakałam że chcę wracać do domu babcia jak byliśmy mali nie wiem mieliśmy tak po 7 8 lat to z rodzeństwem czasami chciała nas zabierać na jakieś wakacje jak jeździła do Zakopanego czy do Białki Tatrzańskiej. I nie zalicza ile razy była taka sytuacja że już wam gotowa do wyjazdu po czym rozpłakiwałam się mówiłam że nigdzie nie jadę i trzeba mnie było odprowadzać do domu a jak już pojechałam to ciężko było babcine uspokoić bo po nocach wyłam za rodzicami

2023-08-10 19:48

Jak dobrze wiedzieć ze nie jest się samemu hehe spodziewałam się ze dzieci poznają swoje ciało ruchy itp ale nie sądziłam ze tak to może komicznie wyglądać �