Rozwój i wychowanie (724 Wątki)
Sory nie wiedziałam jak nazwać wątek i czy takowy istnieje wiec jeżeli tak to podrzućcie linka. Chodzi o to czy to prawda, że jak jedno dziecko macie spokojne to drugie "da w dupę" i odwrotnie, jak pierwsze "daje w dupę" to możemy się spodziewać że drugie będzie spokojniejsze ? Ja mam bliźniaki więc mam to za jednym razem spokojną, uśmiechniętą, bardzo mało płaczącą dziewczynkę i absorbującego, płaczącego, marudzącego, wymagającego, potrzebującego dużo uwagi chłopaka. Oczywiście oba są mega kochane i nie wyobrażam sobie życia bez nich jednak jest jak jest ;) a jak to jest u was? Czy to się zmienia czy beksa pozostaje beksa a śmieszek śmieszkiem?
2023-10-23 22:17
Czas pokaże;)
2023-10-23 16:31
Mam dziewczynkę i myślę siebie a raczej mam nadzieję że to jednak chłopiec będzie ten spokojniejszy xd
2023-10-23 14:25
u mnei to jak marudzi to ostatnio patrzyła w lustrze jak wyglada jak jej sie powie ze płacze;) to na zawołanie;) hehe expert w wymuszaniu;)
2023-10-23 09:48
Do moich dwóch sprawdziła się zasada, że co dziecko to zawsze:) aczkolwiek mam madzieje, że dziewczynka to będzie spokojniejsza :)
2023-10-22 16:02
Dzieciaki bardzo szybko uczą się coś wymuszać
2023-10-22 13:51
Też się chętnie dowiem, bo pierwszy synek do pół roku był ideałem i tylko jadł, spał i robił kupkę a potem się zaczęła zabawa. A od kiedy zaczął chodzić to już w ogóle nie mam pytań. Często aż brak mi słów na to wszystko.. teraz jestem w ciąży z córeczką i mam nadzieje na spokojniejsze i umiejące się chociaż czasem zająć sobą dzieciątko :)
2023-10-22 13:47
To moja też jest taka że za chwilę krzyczy i się domaga swojego hehe
2023-10-20 09:25
U mnie jedna córka bardziej dokazywała - bunty ,nerwy ,a druga spokojna ,ale płaczliwa (również płacz o błahostki). Teraz już starsze to trochę się to uspokoiło już :) Obie inne. Trzecia jako noworodek też inna ,a co potem to się okaże :D
