Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Jak nauczyć dziecko korzystania z nocnika?

Data utworzenia : 2013-02-22 18:06 | Ostatni komentarz 2018-01-19 20:07

Magda.K

18986 Odsłony
167 Komentarze

Mam problem z nauczeniem synka korzystania z nocnika. Jak próbuje go na nim posadzić to krzyczy, płacze, wyrywa się jakbym robiła mu krzywdę. Istnieje jakiś sprawdzony sposób by nauczyć tego 3 latka bez zbędnego stresu? [Zapraszamy do lektury starszego wątku "Jak odzwyczaić malucha od pieluchy" http://lovi.pl/pl/forum/7/856/1 Redakcja LOVI]

2015-07-24 14:02

Beata74 bardzo ciekawy pomysł ;-))) zawsze to jakaś metoda, ważne, ze zadziałała :-)) mój jakoś sam załapał jak zaczęło mu być mokro w majteczki :-) póki co jest ok i bardzo rzadko zdarza mu się zrobić siku w domu czy nawet jak śpi - częściej w samochodzie, ale

2015-07-24 10:48

Beata od dawien dawna wiadomo, że dziecko lubi naśladować :) Aczkolwiek z takim sposobem spotykam się po raz pierwszy. To Wasza własna inicjatywa, czy podpatrzony pomysł?

2015-07-23 21:47

Oj u nas sposobów jest bardzo wiele. Jednak chyba najlepiej zadziałało jak sami zaczęliśmy sikać na nocnik :P Hehe małemu się to bardzo spodobało jak my sikaliśmy.

2015-07-23 11:59

U nas debiut sikania do nocnika miał miejsce bodajże tydz temu i od tego czasu córka jest sadzana na nocniku efekt jest różny...aczkolwiek nie kończy się to płaczem, a to jest dla mnie mały sukces :) Z mojej perspektywy ważna jest konsekwencja rodzica w sadzaniu dziecka na nocnik tym samym nie osiadania na laurach z powodu jednorazowego zrobienia siku na nocnik, gdyż praktyka czyni mistrza.

2015-07-16 09:35

po pierwsze korzystanie z nocnika nie powinno być dla dziecka traumą i niemiłym przeżyciem. Najpierw trzeba obeznać dziecko z widokiem nocNika w formie zabawy, dlatego radziłabym kupić nowy nocnik, bo ten stary źle się dziecku już kojarzy. w CUDZYSŁOWIU TRZEBA ZACZĄĆ WSZYSTKO OD NOWA. Ważna jest pora roku, najlepiej wtedy kiedy jest ciepło, żeby dziecko mogło w samych majtusiach biegać - będzie łatwiej dziecko sadzać i przebierania będzie mniej. Prania również. Trzeba się zaopatrzyć w duża ilość majtek, młodszy nawet 15 par zmoczył za dzień. Ale teraz mi 17 miesięcy i już nie sika w pampersa w dzień, więc jestem bardzo zadowolona. Sadzać dziecko po każdej wpadce na nocnik - to jest moja rada, poza tym 3 latek już rozumie o co chodzi

2015-07-15 19:20

do nauki i korzystania z nocnika trzeba spokoju każda nerwowa akcja nie służy nauce aby zaakceptowało dziecko nocnik potrzeba czasu i dyplomacji - jedne dziecko trzeba zachęcać inne po prostu siada - byle nie za długo - siedzenie aż do skutku to czerwona obręcz na pośladkach i kojarzy się z niewygodą czy przymusem... spokojny głos i niestrudzone sadzanie co jakiś czas daje rezultaty a jeśli zrobi do nocnika to fajnie jest cieszyć się razem z dzieckiem poklaskać - jak pewnie wiecie każda nowa umiejętność nagradzana klaskaniem czyli brawo brawo jaki jesteś dzielny wspaniały i duży to wszystko sama radość ... i latem najwygodniej zaczynać tę naukę ...chociaż niekoniecznie A! - i ważne myć ręce po korzystaniu z nocnika z mamą czy tatą - będzie to dla malucha nauka że tak trzeba i buduje się nawyk tej tak ważnej czynności <3<3 = znam takie domy w których nocnik z zawartością sobie leży i leży ....sami wiecie kto usiądzie na takim nocniku jak zapach nie jest najlepszy ...

2015-07-14 21:34

Ja moją córcię nauczyłam jak miała 9 m-cy siadania na nocniczku, na początku siadała w pieluszce, a później już bez i sukces był niemal natychmiastowy, i siku i kupka, za każdym razem jak wstaje od razu sadzam ją na nocniczek i zawsze zrobi siku, a jak zrobi to patrzy na nocniczek że zrobiła, a jak nie zrobi to nawet się nim nie zainteresuje. Oczywiście cały czas chodzi w pampersiku (bo ma 10 m-cy)ale bywa tak że on jest cały czas suchy bo udaje mi się ją tak sadzać że za każdym razem zrobi do nocniczka;-)

2015-05-11 11:05

Mój synek mial kupiony nocnik jakoś tak po roku. Nie zmuszaliśmy go na siłe do siadania, ale też starałam się aby nocnik nie był jednak przedmiotem do zabawy. Nocnik to nocnik a nie kapelusz! Jak synek chciał się nim bawić to tłumaczyłam mu, ze to nie jest zabawka, ze tu się robi siku, tam są zarazki itd. Już nie pamiętam dokładnie w którym momencie zaczął z niego korzystać. Od czasu do czasu go zasadzał, pokazywałam itd. Jak synek skończył 2 lata to zaczął częściej korzystać z nocnika - nie wołał, ale częściej go zasadzał. Miał też taki etap w tych dwóch latach, że nie chciał go znać i za nic na świecie usiąść....no cóż, stwierdziłam, że nie będę go zmuszać. Mój synek dwa lata skończył zimą więc stwierdziłam, że jak przyjdzie wiosna to będę go uczyła odpieluchowywania i korzystania z nocnika i kibelka, ale mąż stwierdził, że można wcześniej :-) Po prostu nie zakładałam mu pampersa, za każdym razem jak zrobił siku miała mokro i mówił, ze ma ma mokro:) a ja mówiłam wtedy, ze trzeba wołać siku. Trzymałam go w tym mokrym kilka minut zmieniałam i tak za każdym razem jak zrobił siku :) Po dwóch dniach zaczął wołać siku :-) i z początkiem marca już woła siku a miała 2 lata i nie całe 3 miesiące więc uważam, że super :-)