Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Histeria u 10-cio miesięcznego dziecka

Data utworzenia : 2020-03-22 21:05 | Ostatni komentarz 2020-03-31 13:19

Embia

3890 Odsłony
27 Komentarze

Cześć dziewczyny, potrzebuję porady. Mój 10-cio miesięczny synek od pewnego czasu wpada w histerię. Czasami jak się o coś uderzy to specjalnie wali głową jeszcze raz mocniej i zaczyna się drzeć. To nie jest płacz tylko takie wymuszanie. Albo czasami stoi przy ścianie i specjalnie wali głową i drze się przy tym. Robi to kilka razy i to dość mocno. Wtedy krzyknę na niego żeby tak nie robił i biorę go na ręce, zaczyna jeszcze głośniej płakać, ale zaraz przestaje. Robi tak też jak siedzi w krzesełku i ma jeść. Wtedy złości się, wygina i też wrzeszczy póki go nie wyjmę. Dodam, że jest dzieckiem bardzo żywym, nie potrafi dwóch minut usiedzieć w miejscu i sam się zabawić czymś. Jestem z nim praktycznie ciągle sama, jest do mnie bardzo przywiązany, poświęcam mu dużo uwagi. Chodzimy na spacery, bawię się z nim. Mamy też psa i kota, i przytula się do nich i bardzo je lubi, ale też zauważyłam, że ostatnio często zdarza mu się je kopnąć albo bić ręką. Zastanawiam się co robić, jak się zachowywać w takich sytuacjach. Czy on tak robi, bo domaga się jeszcze większej uwagi??? 

2020-03-23 18:30

Dzieci są naprawdę bardzo mądre. Mój już pomijając to bicie głową gdzie słyszałam że po prostu tak dziecko też odreagowuje nie radzi sobie z emocjami itp. Fajnie wyglądało jak klad się na podłodze uderzał głową ja wychodziłam do innego pokoju po czym on po chwili już do niego przychodził i tam się kład czyli typowo chciał zwrócić na siebie uwagę.

2020-03-23 15:36

Embia, może tak być.Mój jak widział,że nie patrzę, nie zwracam uwagi na to, lub chowałam się w tym momencie ,że widział ,że nikt tego nie widzi co on robi, to od razu się uspokajał i dalej nie uderzał się.

2020-03-23 14:20

Na pewno ograniczymy zabawki i telewizor, choć nie włączam synkowi żadnych bajek itp, to czasami jak leci w tle to zerka w ekran. 

Po za tym nic się nie zmieniło, za bardzo. Może tyle tylko, że ze względu na obecną sytuację siedzimy więcej w domu. Tzn chodzimy codziennie na spacery, jesteśmy długo na dworze, mamy swoje podwórko także w niczym to nie przeszkadza. Ale nie spotykamy się z nikim, nie jeździmy nigdzie. Takie zachowanie pojawiło się niedawno. Ale dziś jak zaczynał tak robić to nie zwracałam za bardzo uwagi. Patrzyłam z daleka, ale nie reagowałam. I widziałam, że Mały patrzy czy ja patrzę i za chwilę zajął się czymś innym. Ciekawe czy to nie jest takie wymuszanie trochę. 

2020-03-23 12:14

U mnie podobna sytuacja jak u Karoliny213. Synek był trochę większy gdy zaczął w momentach złości walić głową w podłogę.Na początku reagowałam i tłumaczyłam, żeby tak nie robił bo to boli, uderzył się i przychodził z płaczem się przytulić.Sytuacja powtarzała się wtedy , kiedy chciał coś na mnie wymusić lub poprostu czegoś chciał, mówił do mnie co, a ja nie rozumiałam co mówi. Z czasem przestałam reagować i patrzeć ( chowałam się aby mnie nie widział,że obserwuję) na to jak uderza głową w podłogę i  odpuścił.

2020-03-23 10:48

Dla mnie z Twojego opisu te zachowanie nie jest też normalne. To prawda, że teraz mała szansa na dostanie się gdziekolwiek, więc obserwuj. Jak nic się nie zmieni to jak minie ten trudy czas to koniecznie skonsultuj to z kimś. 

Owszem dzieci mają różne metody na zwrócenie na siebie uwagi. Piszesz, że zawsze go wtedy przytulasz i bierzesz, więc może to być taka forma. jednak w mojej ocenie dość brutalna. Bo normalnym odruchem jest, że jak dziecko raz uderzy to wie, że boli i już tego nie powtarza z premedytacją.

Na pewno powinnaś starać się ograniczać bodźce dla dziecka. Zero telewizji, tableta, oraz minimalizowanie zabawek grających, z dużą ilością hałasu. Raczej wyciszanie, czyli jakieś układanki,  czytanie książeczek, czy delikatne zabawki, np drewniane.

Może coś się zmieniło w Waszym życiu? Zastanów się. Może ktoś nowy się pojawił w otoczeniu, może kogoś zabrakło. Czy inne zmiany, z pozoru nieistotne, ale dla dziecka powodujące rozbicie i stres.

2020-03-23 08:59

Mój synek tak robił że uderzał głową w ścianę albo podłogę ale był trochę starszy bo miał już 14 mc. Byłam przerażona jego zachowaniem i na początku reagowałam tak jak Ty czyli prosiłam go by przestał a jak nie przestawał to brałam go na ręce. Nie wiele to pomagało. Nie byłam z nim u żadnego psychologa ale zadałam pytanie typu na forum do eksperta. Ogólnie przestałam zwracać uwagę jak to robił i po jakimś miesiącu przestał. Może to okrutne ale pomogło. Nie wiem tylko czy u Ciebie jest to samo bo Twoje dziecko jest jednak sporo młodsze.

2020-03-23 08:51

Mi też się wydaje , że zachowanie nie jest normalne . Ja bym obserwowała jeszcze zachowanie i się udała do specjalisty . 

Panna.Xoanna nie zgodzę się z Tobą że większość dzieci tak ma , mój syn też się denerwuje ale nigdy nie było takiej sytuacji żeby walił głową w ścianę czy coś kopał . Każde dziecko jest inne , różne temperamenty ale myślę że takie zachowanie jak opisala Embia jest mocno niepokojące 

2020-03-23 08:44

Myślę że bobasy często tak się zachowują zwlaszcza gdy coś im nie wychodzi lub jakąś czynność wymaga od nich dużego wysilku. Nie oszukujmy się że nauka chodzenia jest prosta. Plus nauka świata, otoczenia. To wszystko ma wpływ. Moj syn często wymuszał płaczem. Miał etap że nie szło mu układanie klocków czy puzzli i bardzo się przy tym denerwował. Wręcz popadać w histerię. Spróbuj przeczekać to i obserwować. Jeśli problem nie będzie się pogłębiał to ok. W przeciwnym razie skonsultuj się z psychologiem.