Rozwój i wychowanie (747 Wątki)
Dziewczyny, u nas ostatnio sporo negatywnych zmian - to chyba przez izolację. Córka (prawie 3 l.) nie ma ochoty do wyjścia na spacer. Mimo, że proponuję jej zabranie ulubionej zabawki, wymyślam jakiś ciekawy cel to ona się zapiera i nie da się wyjść. Jest w stanie płakać, uciekać i rzucać się na podłogę. Miałyście tak? Zastanawiam się czy ustąpić i czekać czy wynosić ją na rękach Robiłam tak już kilka razy, ale wtedy się denerwuje i jeszcze częściej chce smoczek - jesteście w temacie, że staram się już z niego zrezygnować. Może mi zaproponujecie coś ciekawego
2020-12-28 16:42
A nie przestraszyła się ?
2020-12-28 10:04
Moze zapytaj córci dlaczego nie chce wychodzić?
Mój Syn jak był w zerówce, szkoła została zamknięta- Covid, wszyscy pamiętają na początku wiosny. Pani wychowawczyni tak ich zestresowała, przestraszyła tym Covidem, że moje dziecko bało się iść do samochodu, nie chciał nawet jeść bo bał się że jak go rozboli brzuch to się zarazi tymi złymi bakteriami (tak mówiła Pani).
Może córcia Twoja boi się czegoś? Mój miał 6 lat, Twoja ma 3, może coś jest na rzeczy?
2020-12-28 10:02
A może jest jej zimno?
2020-12-28 07:50
A nie pomaga jakiś sprzęt biegowka hulajnoga rower ?
bo mój syn ma prawie 6 lst i na spacer ns nogach tez nie chce wychodzić ake jyz na rower chętnie .
moze tez być dkstego ze jest poprostu zima i malo przyjemnie . osobiscie te nie lubię teraz spacerować . Ja bym chyba nie zmuszała codziennie . Ale np co jakiś czas po śniadaniu postawiła sprawę jasno ze dziś później wychodzimy zobaczyć coś tam . No i może tlumacz dlaczego ważne sa spacery ze wtedy będzie zdrowa będzie rzadziej chorowas szybko rosnąć i tskie tam. Może jakaś książeczka o spędzaniu czasu ns swiesyn powietrzu .
a pytałas czemu nie chce wychodzić ?
