Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Doping

Data utworzenia : 2013-11-05 17:35 | Ostatni komentarz 2021-12-08 13:15

SamantKa

6629 Odsłony
32 Komentarze

Jak Wy dopingujecie Wasze pociechy? Czym nagradzacie za postępy? Jak wspieracie jego pewność siebie? Kiedy zacząć?

2014-03-23 10:26

Ja zazwyczaj szeroko się uśmiecham, radośnie mówię do małej coś w stylu "super, wspaniale to zrobiłaś" i biję jej brawo :) Załapała o co chodzi i jak coś próbuje zrobić i jej się uda, to sama sobie brawo już bije :)

2014-03-23 08:25

U nas ostatnio jak zaczą raczkować na początku było zdziwienie a potem sam zaczą bić sobie brawo i czekał na moja reakcję:)

2014-03-22 23:12

Ja zaczełam jak mała główkę podniosła to juz biłam brawo i tak przy każdej nowej umiejętności . Teraz ma 11 miesięcy i jak zrobi coś fajnego to patrzy na mnie i bije sama brawo ,takie to kochane :)

2014-01-20 10:33

U nas już Jas reaguje na nasze brawo lub nasz uśmiech, ostatnio nauczył się koci-koci łapki i jak chce zwrócić moja uwagę to doskonale to wykorzystuje i za każdym razem oczywiście mu się to udaje. Trzeba nagradzanie dostosować do wieku dziecka i mieć perwnosc że on to tak właśnie odbierze:)

2013-11-24 20:14

Bardzo mi się podobają wasze pomysły i podejście do tematu :) pozdrawiam Marta Cholewińska-Dacka

2013-11-19 06:32

Ja tez uważam, że najlepszą formą nagradzania dziecka jest nasz zachwyt, ciepłe słowo, gesty okazujące radość, ponieważ kiedy my jesteśmy szczęśliwi dziecko też jest szczęśliwe. Ja biłam brawo nawet wtedy kiedy Amelka się pierwszy raz uśmiechnęła. Kiedy wyszedł jej pierwszy ząbek "mówiłam jej jaka jest dzielna i mocno ją przytulałam" i tak było z każdym kolejnym. Niektórzy ludzie patrzą na Nas dziwnie, ale ja się tym nie przejmuje, bo przecież najważniejsze jest to, aby moje dziecko było uśmiechnięte i wiedziało, że każda nowo nabyta umiejętność Nas cieszy. Jeżeli chodzi o nagradzanie zewnętrzne to moja siostra swojej córce postawiła słoik - dobrych uczynków i umiejętności i jeżeli zrobi coś dobrego, wyjątkowego do słoika wrzucana jest piłeczka, jeżeli jednak źle się zachowywała piłeczka jest zabierana. Kiedy słoiczek zostanie wypełniony piłeczkami może wybrać sobie nagrodę. I tutaj ku mojemu zdziwieniu nie jest to nagroda rzeczowa - wspólne spędzenie czasu z rodzina w sposób wybrany przez nią np kino, teatr, wesołe miasteczko. Myślę, że to też fajne rozwiązanie. Oczywiście poza nagrodami rzeczowymi jest też bicie brawa, uśmiech, pochwała. I z moich obserwacji wnioskuje, że ten system się przyjął i naprawdę siostrzenica się bardzo stara i fajnie jest kiedy mówi "Mamusiu dziś piłeczki nie wrzucamy, wystarczyło mi to, że jesteście szczęsliwi" ma 6 lat.

2013-11-17 22:41

U nas podstawą w dopingu jest uśmiech, bicie brawa i wspólna radość z osiągniętego sukcesu. Sama widzę, że to spełnia swoje zadanie. Mały widząc radość jaką mi sprawia określonym zachowaniem czy czynnością chętnie ją powtarza i sam sobie bije brawo. Gorzej jak ktoś się śmieje z niepożądanych czynności, niestety czasem mój brat z czymś takim wyskoczy i później problem, bo mały myśląc, że jest zabawny powtarza jakąś głupotę

2013-11-10 14:59

fajne jest nagradzanie przez naklejanie naklejek na tablicę jak dziecko jest grzeczne jak uzbiera określoną ilość naklejek to np idziemy całą rodziną do kina albo na lody zastoję ten system nagradzania za kilka lat