Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Czy to nie za szybko?

Data utworzenia : 2013-09-04 10:07 | Ostatni komentarz 2015-11-18 09:18

Moniqell

7269 Odsłony
43 Komentarze

Moja córka ma 8 miesięcy i już zaczyna sama chodzić. Mam wrażenie że u niej wszystko dzieje się za szybko. Majac 5 miesiecy zaczęła raczkować, mając 6 już sama siadać a mając 7 podciagac sie przy meblach. Czy to zdrowe dla jej kregoslupa? Powiem jeszcze ze Dominika przy wzroście 76 cm waży 7200g

2013-09-07 10:42

myślę że każde dziecko rozwija się w swoim tempie nasza ma ponad rok i jeszcze nie chodzi a za to bardzo dobrze raczkuje

2013-09-06 17:00

Marta to fakt nie ma co się sugerowac, bo co dziecko to inna reguła. Ja jestem zdania nic na siłę, jeżeli dziecko samo bedzie chciało to poprostu to zrobi i tyle, a wydaje mi się ze nie należy hamować rozwoju dziecka.

2013-09-06 13:50

Ja się zgadzam z Moniką, bo taka prawda, że jeśli dziecko samodzielnie coś wykonuje, to znaczy, że jest na to gotowe. Co innego, gdybyś wsadziła dziecko do chodzika i "sikała" z radości, że sobie "chodzi", a co innego jak jeśli robi to bez Twojej pomocy. Zawsze możesz podejść do lekarza, który uspokoi Twoje wątpliwości. Natomiast nie ma co się sugerować tempem rowijania się poszczególnych umiejętności, bo każde dziecię jest inne :)

2013-09-06 09:17

Wiesz Lipka, a mi wszyscy mówią, że chłopcy rozwijają się wolniej od dziewczynek. Aż musiałam sprawdzić w necie i faktycznie trochę jest informacji typu: "W wieku 5 lat dziewczynki o sześć miesięcy wyprzedzaja chłopców pod względem ogólnego rozwoju" "Chłopcy - niemowlęta także pod względem fizycznym są słabsi od dziewczynek. Rodzą się na ogół mniejsi, lżejsi i częściej chorują. Wolniej rozwijają się też ruchowo (później siadają, raczkują, stawiają pierwsze kroki)." Ale nie należy uogólniać bo tak jak pisałyśmy każde dziecko jest inne :)

2013-09-06 07:13

Marta a ja słyszałam, że dziewczynki zaczynają później chodzić, ale wydaje mi się że na to nie ma reguły. Każde dziecko ma swoje tempo i tyle na ten temat. Bialutka ale czy to, że wykrzywiły się jej nóżki to od tego, że zaczęła szybko chodzić? Wydaje mi się, że nie. Przyczyną mogło być bardziej to, że po prostu albo, źle je stawiała podczas chodzenia ( a na to trzeba zwrócić uwagę nawet jak dziecko zaczyna chodzić w 12 miesiącu życia), albo spowodowane czymś innym.

2013-09-05 23:28

Moim zdaniem trochę szybko. Pewna dziewczynka zaczęła chodzić w wieku 9 miesięcy i wykrzywiły się jej nóżki. teraz ma rok i nie chodzi. Po prostu radzę obserwować dziecko i kontrolować stan bioderek, kręgosłupa. A nóż, może ma pani wyjątkowe dziecko. Mój syn zaczął sam siadać mając 4 miesiące. Też się bałam, że to za szybko. Mimo wszystko kręgosłup ma zdrowy. On zawsze był ,,do przodu" przed innymi dziećmi. Tylko sam zaczął chodzić mając 11 m-cy, bo jak raz się przewrócił, to się zraził i tylko przy meblach dreptał. A zamiast raczkować to suwał się na pupie lub nodze. Nie ma na to regóły. Jeśli wszystko ok, to radzę się tylko cieszyć i gratuluję tak zdolnej córci;)

2013-09-05 21:19

Nie ma granic kiedy dziecko powinno zrobić to czy tamto. Są jakieś tam ramki ale to bardziej orientacyjne i nie należy się nimi tak bardzo przejmować. Np. chodzenie zazwyczaj 10-18 miesiąc. To jest przecież ogromna rozpiętość. Każde dziecko jest inne i w innym momencie osiąga daną sprawność. Znajomy chłopiec właśnie w wieku 9 miesięcy zaczął chodzić ( a teoretycznie chłopcy później zaczynają ). Lepiej, że za wcześnie garnie się do chodzenia niż miałoby być tak, że skończyłaby 18 miesięcy i nic by w tym kierunku się nie działo.

2013-09-04 22:19

Wg mnie nie można tak szablonowo podchodzić do rozwoju dziecka. Piszesz czy to nie za szybko, ale dlaczego określasz to mianem za szybko? Bo inne dzieci w tym czasie nie robią tego co Twoje dziecko? Jeśli Maluch zdobył jakąś umiejętnośc to znaczy, że był na to gotowy. Ja nasłuchałam się głupot z cyklu "ona nie może jeszcze sama bo jest za mała', albo "przez to jej chodzenie popsuje sobie kręgosłup" - co ta za bzdury i kto je wymyśla! Czy mam przywiązać dziecko do łóżeczka by nie wstawało? Czy może lepie je nosić by przypadkiem samo nie zaczęło chodzić. Czy jak zacznie mówić pełnymi zdaniami w wieku 2 lat to mam kazać dziecku milczeć bo jest za małe na to by mówić i napewno jej aparat mowy nie jest wystarczajaco rozwinięty? No właśnie nie :) Moja córka jest po wizycia u ortopedy, byliśmy tam wczora, ortopeda zachwycony jak sprawnie chodzi, stopy stawia prawidłowo, biodra usg też ok, wad kręgosłupa nie znalazł a Ania mając 7 miesięcy już samodzielnie stała przy meblach i sie przy nich poruszała.