Rozwój i wychowanie (728 Wątki)

Czy nosić noworodka?

Data utworzenia : 2013-02-14 12:57 | Ostatni komentarz 2015-02-24 20:16

20737 Odsłony
110 Komentarze

Drogie mamy chcę poznać wasze opinie i zdanie na temat noszenia maluszka, czy faktycznie dziecko przyzwyczaja się do noszenia i później jest kłopot?

Dodaj komentarz

Strona: 1 .. 6 7 8 9 10 .. 14

Sortowanie:

2014-07-04 19:01

Uważam, że jest taka możliwość ale każde dziecko jest inne i niekoniecznie twoje sie przyzwyczai. Koleżanka przyzwyczaiła syna do noszenia a że dzieciak dość spory jak na swój wiek to potem nosiła takie 10 kg dzieciątko. Ja swoich nie przyzwyczajam ale jakoś świat muszą poznawać więc czasami je noszę.

2014-07-03 21:33

Jasne, że trzeba nosić. Chyba każdy wie jak zachowują się sieroty, jakie mają problemy. Chcesz doprowadzić własne dziecko do tego stanu. Przez 9 miesięcy twoje dziecko cały czas było z tobą, a teraz chcesz go od siebie "odrzucić". Dziecko potrzebuje bliskości do prawidłowego rozwoju.

2014-07-03 21:21

Oczywiście że nosić:-) w jaki sposób maleństwo ma poczuć naszą bliskość, jak nie przez noszenie i tulenie? swojego starszego syna nosiłam i jakoś się nie przyzwyczaił:-) dziś ma 5lat i tulić się nie chce.... Młodszy ma 6mc i od urodzenia jest noszony:-):-)

2014-07-03 20:35

mój synek po urodzeniu był noszony i jest noszony do dziś... chociaż na dobre nam to nie wyszło, bo idąc na spacer musimy go nosić na rękach a we wózku nie chce leżeć !!

2014-07-03 18:49

Niestety dziecko się przyzwyczaja i później trzeba nosić ciągle na rękach na początku jest fajnie ale co będzie jak dziecko będzie ważyło +10kG? wtedy to juz nie jest takie fajne, więc najlepiej nosić dziecko gdy trzeba a tak to niech sobie spokojnie leży w łóżeczku przecież krzywda mu się tam nie dzieje.

2014-04-11 12:05

A ja nie nosiłam wcale i problemu nie ma, bo jak mam młodą uspokoić to wystarczy, że posadzę ją sobie na kolanach i przytulę. Efekt jest taki, że nie boli mnie kręgosłup, ani ręce na co wiele matek narzeka. Od kiedy mi się młoda urodziła to, zamiast nosić, po prostu kładłam ją sobie na brzuchu i tak półleżałam na kanapie. Miałam dziecko cały czas blisko siebie, a teraz przynajmniej nie cierpię.

2014-04-10 23:51

Przyzwyczai nie przyzwyczai, ja małego nosiłam tyle ile mogłam, a że po cc byłam i on był ciężki lekarz zalecił mi ograniczanie noszenia, było mi ciężko ale wolałam słuchać lekarza. natomiast teraz kiedy jest już większy nosze go też bardzo dużo i nie uważam, ze się przyzwyczai, wcześniej wyręczał mnie często mąż, z racji zalecenia lekarskiego, ale i tak dużo nosiłam małego bo do karmienia, po karmieniu, uspokajanie każdego płaczu. I tak jest do dziś mały ma prawe 7 miesięcy a jak jest źle to tylko na ręce do mamy. Mnie ciągle mówili, że przyzwyczai się i będzie problem, a ja nosiłam z mężem na zmianę dużo i jakoś nie widzę problemu.

2014-04-10 21:53

Jak słyszę słowa, że dziecko się przyzwyczai to mam ochotę powiedzieć parę niemiłych słów... Rodzicielstwo bliskości powinno zaapewnić dziecku bezpieczeństwo i mnóstwo miłości... Dziecko połączone łożyskiem, pępowiną, otoczone, stulone mocno matczynymi narządami, nagle czuje się takie bezbronne... TRZEBA go nosić, polecam otulanie, mój syn potrafil mocno krzyczeć, były mega upały i ukojenie przynosiło mu noszenie go zwiniętego w kocyk... Dzieci potrzebują bliskości!!

Strona: 1 .. 6 7 8 9 10 .. 14

Pokaż: 8 16 24