Buty niechodki

Moja córeczka tylko czeka kiesy włożę jej palec do buzi i zaciska aż się trzęsie :) 

patrycja to nie ryzykuj ha ha ha ha ale przynajmniej wiesz że ma mocny zgryz ha ha 

Mój to by mi mógł odgryźć palec wolałam nie ryzykować xd

Karolina dokładnie tak samo tu już sie nie ślizga ale jak za mocno zahamuje to leci do przodu. Ale też to już ogarnęła 

Weronisia o tak u nas to samo :) a jak myłam jej ząbki szczoteczką na palec to tak ściskała, ile miała sily :) 

Aneczka pewnie kilka razy się przewróciła i widziała, że trzeba uważać :) 

Karolina dla mojej ślizganie się nie przeszkadzało ładnie opanowała. A nawet powiem że w zwykłych rajstopach (bez antyposligow) była ostrożniejsza niz na bosaka 

karolinach ha ha ha to moja też takgryzie...siebie leciutko a mnie to juz konkretnie i to przeważnie wtedy jak jej coś chce wyciagnąć z buzi

Aneczka to dobrze, chociaż masz z głowy problem ślizgania i córeczka może swobodnie biegać :)