Rozwój i wychowanie (747 Wątki)
Mój synek ostatnio zaczął czworakowac i wstawać przy meblach. Chce też już chodzić, oczywiście trzymany za ręce. Zastanawiam się czy to już czas na zmianę kapci. Dotychczas miał takie kapcio - skarpety z antypoślizgową podeszwą. Czy te mogą jeszcze być czy trzeba mu zmienić na te że sztywniejsza podeszwą? Jak to było u Was?
2020-12-05 09:50
Kupiłam attipasy i są super :) nie zsuwają mu si e ze stópki. I najważniejsze, że ma amortyzację jak tupie w pięty albo palce. Miał już takie połamane paznokcie :/ Ze ja wcześniej się Was nie zapytałam.
A co do prowadzenia za rączki. W sumie ja go nie prowadzam, on jak tylko stoi a ja go trzymam, to sam robi kroki do przodu. Myślicie żeby mu nie pozwalać?
2020-12-05 00:36
ntka daj mu czas....ma taki etam że tylko raczkuje i wstaje,zanim sie zorientujesz juz bedzie chodził,a tak masz racje przez neta cięzko dopasować buty
2020-12-04 17:40
Moja po domu biegala i nadal biega na bosaka. Nie kupowałam żadnych bucików do domu. Skarpetki albo rajstopy z antypoślizgowym ewentualnie
2020-12-04 14:09
Mówią, że najlepiej jak dziecko chodzi na bosaka i moi chłopcy tak chodzili jak zaczynali naukę chodzenia. Jak było ciepło to całkiem na bosaka, a jak była zimna podłoga to w skarpetkach antypoślizgowych i z tego co zauważyłam też było im w nich wygodnie, nie ślizgały się.
Buty kupiłam dopiero jak już potrafili chodzić i zakładałam tylko na spacery, po domu nie.
2020-12-04 13:17
Mój Staś jak zaczął się przemieszczać przy meblach to kupiłam mu właśnie takie kapcie/buciki z usztywnioną piętą firmy Befado. Mój synek w bucikach czuł się stabilniej, jak ich nie miał to chyba nie czuł się pewnie i nie chciał chodzić. Ale znam też dzieci które znowu nie chciały chodzić w bucikach. To chyba zależy od dziecka. Chociaż wiadomo że boso najzdrowiej to ja jednak zakładałam buciki, zarówno Hani jak i Stasiowi.
2020-12-04 11:53
Kupię mu dzisiaj te attipasy. Widziałam w Smyku takie. Pojadę i mu przymierze bo przez internet to ciężko dobrać rozmiar.
W sumie to macie rację z tym prowadzaniem za rączki. Naogladalam się takiego zachowania u mojej siostry...w sumie i ona kazała mi już kupić mu takie kapcie z twardą podeszwą. Ale tak szczerze to już nie mam pomysłów na niego. On tylko raczkuje do najbliższego mebla i wstaje. Nic innego nie robię tylko latam za nim bo już parę razy upadł i uderzył się w główkę :/
2020-12-04 10:33
Najlepiej jest jeżeli dziecko chodzi na boso. Moja córeczka ciągle tak biega. Ewentualnie w skarpetach. Buciki zakładamy tylko kiedy wychodzimy na dwór.
2020-12-04 09:54
Pisząc i ocieplaczach to miałam na myśli na podwórko. W domu to najlepsze gole stopki, a teraz to skarpetki z antyposlizgiem. Atipasty to też dobry wybór. My do raczkowania na podwórko mieliśmy Ekotuptusie. Tylko było ciepło. I właśnie nie prowadzaj dziecka za rączkę, bo dziecko właśnie na początku uczy się ruchu w poprzek a potem dopiero do przodu.
