Rozwój i wychowanie (747 Wątki)
Drogie Mamy , przed nami kupno bucików.
Córka skończyła 11 mcy i zaczęła już chodzić po domu, trawie , kamykach , ale nie mamy wciąż bucików.
Muszę jej kupić, tym bardziej, że końcem września ma roczek i chrzciny więc pójdzie w bucikach, a nie w samych rajtuzach :)
Polecacie sklepy gdzie można w miarę tanio kupić pierwsze buty dla niemowlaka?
Jak w ogóle wyglądały Wasze przygdy z przymiarką bucików?
Takie na codzień po podwórku i po domu chcę kupić.
Mamy jeden fajny sklep na placu targowym ale ceny zaczynają się od 250 zł, to ciut za drogo , a myślę do max 100 zł kupić.
W październiku też mamy kontrolę w poradni rehabilitacyjnej i Pani doktorka też nas już chce w bucikach widzieć - mówiła, że na ten czas mogą być nawet po rodzeństwie, ale córka nie ma rodzeństwa :)
2024-09-05 15:11
O matko tyle pieniędzy za buty dla dziecka :/ wiedzą co robią bo rodzice i tak kupią.
Moja fizjo mówiła właśnie tak jak piszecie ze maja być miękkie i się zginąć w 8. Niestety nic nie doradzę bo niedługo te czeka mnie taki wybór więc przycupne :)
2024-09-05 13:29
Tak kiedyś miały być sztywne i ciężkie. Ale patrzcie załóżcie sobie same jakieś twarde, sztywne, wysokie buty i chodźcie w nich 3-4 godziny a załóżcie sobie mięciutkie przewiewne adidaski i w czym wam będzie lepiej ? Dziecko powinno jak najwięcej chodzic na boso albo w skarpetkach z ABS bo w tedy wyksztalca się postawa ciała która w dużej mierze zależy od stóp. Poza tym bodźce są mega ważne
2024-09-05 12:49
W ogóle jak to się wszystko zmienia.. Przy starszej córce, lata temu, były zalecenia żeby był sztywny, koniecznie trzymał kostki itd. Teraz też słyszałam, że mają być miękkie, podeszwa ma się zginać i nic nie uciskać kostek. U nas do bucików jeszcze trochę, ale za pół roku też będę się już rozglądać. Pamiętam, że zakup tych pierwszych bucików to było dla mnie mega wyzwanie.
2024-09-05 12:04
Taaak , najważniejsze by był miękki i zginął w 8 :)
2024-09-05 10:53
Kargaw doskonale stwierdzenie. Nawet taki but z siecoowki może być świetny. Aby miękki
2024-09-05 09:10 | Post edytowany:2024-09-05 09:12
Ogólnie nawet buty kupione za 20 zł w Pepco mogą okazać się lepsze niż inne za 200 z pięcioma certyfikatami. Zasada jest taka że but ma być jak najbardziej miękki nie sztywny jak to kiedyś nasze mamy kupowały i musi mieć szeroki nosek i to tyle z wyboru butów. Najlepiej jak dziecko chodzi boso bo najwięcej receptorów znajduje się na stopie więc jeżeli możesz kup jej do domu skarpetki antypoślizgowe albo takie z silikonem pod spodem żeby stopa układała się sama a nie but ma ją stabilizować. No i małe dzieciaczki mają ,, fizjologiczną szpotawosc,, i częściowe płaskostopie także one chodzą inaczej niż my, stawiają stópki na zewnątrz ale to jest normalne. Wpisz sobie w google ,, pierwsze buciki dla dziecka,, mama fizjoterapeuta tam masz super artykuł jak dobrać buciki
2024-09-05 08:52
On wyginał jedna stopę do wewnątrz. Na szczęście te buty pomogły i już od jakiegoś czasu jest dobrze. Nie mniej jak usłyszałam ile mam zapłacić za jesienne botki na 3 miesiace to aż się potem zalałam.....
Na szczęście babcia męża trochę nam pomogła finansowo, bo to fajna kobita i zawsze twierdzi że lepiej mu wykupić szczepionkę czy odpowiednie buty niż kolejna zabawkę których ma setki.
2024-09-05 08:34
O rany, duży koszt :( a w tym roku już lepiej z nóżką? Robiłaś może usg kolan przy prześwietlenie tak zapobiegawczo?
