Rozwój i wychowanie (724 Wątki)
1477 Odsłony
41 Komentarze
Pytanie do mam dzieci w wieku bilansowym. Czy robiłyście bilanse dzieciom? Jak to jest u Was? Bo ja nawet nie mogę dodzwonić się do przychodni...
2020-10-31 21:02
też stawiam na prywatną wizytę - będzie szybciej i może będziesz spokojniejsza.
Dzwoniłam do naszej przychodni i polecono mi spokojnie czekać - bilans dwulatka może czekać :)
2020-10-30 14:03
patrycja a ile ma synus że sie martwisz o mowe i że krzywi stopy????
2020-10-30 10:29
narazie sie wycofuje bo mlody znow nie do konca wyrazny bardziej marudzi. u nas na ta chwile czy prywatnie czy na nfz cudow trzeba zeby sie teraz gdziekolwiek dostac szpitale pozamykane nawet ciezarne odsylaja do innego miasta.. jak nie daj boniu mlody mi sie rozchoruje to na teleporadzie poprosze o wizyte i wtedy zobaczy go lekarz musze sobie wszystko na kartke spisac bo pozniej w emocjach zapominam poruszac wiele tematow.
2020-10-28 14:11
Patrycja a może spróbuj się umówić na prywatną wizytę skoro się martwisz? Bo na NFZ myślę, że nie ma co liczyć..
2020-10-28 10:36
ja sie martwioe tym ze on krzywi stopy jak chodzi, to ze malo mowi nadal i nie pamietam co jeszcze.
2020-10-27 12:03
Weronisia u nas już nie dzwonią, mam się zgłosić w tym terminie chyba, że z jakiegoś powodu nie mogę wtedy zgłaszam i mam ustalony nowy termin.
2020-10-26 11:14
ja juz na bilans bylam umowiona niestety dzien przed dziecko mi sie rozchorowało taki psikuis
2020-10-23 22:51
Karolinach to też racja zawsze.mam w książeczce zapisane kiedy miałam się zgłosić jednak wydaje mi się ze to chodziło o covid dla tego potem dzwonily
