Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Bicie innych dzieci

Data utworzenia : 2016-11-30 22:39 | Ostatni komentarz 2017-01-12 14:57

Daria.S

1255 Odsłony
11 Komentarze

Dziś mam takie pytanie. Ignaś (17miesiecy) bardzo często bije swoją kuzynkę która ma skończone dwa latka. To znaczy dla mnie tak to wygląda. Podchodzi do niej podnosi rączkę i uderza. Nie mam pojęcia dlaczego tak robi. Zazwyczaj mówi się "a wyniósł z domu" albo "a pewnie widział w żłobku". Co do pierwszego stwierdzenia- absolutnie nie bijemy synka ani nawet nie ma mowy o klapsach ( uważam że jakakolwiek oznaka przemocy wobec dziecka oznacza niemoc wychowawczą rodzica) oczywiście z mężem też nie bijemy się wzajemnie

2017-01-12 14:57

Roksana szczerze ci współczuję. Nie rozumiem jak można nie interesować się własnym dzieckiem bo tak to właśnie wygląda w przypadku mamy Nikoli. Wierze że uda ci się pokojowo rozwiązać problem. Z całego serca życzę powodzenia.

2017-01-11 20:45

Dokładnie tak. Ja jestem człowiekiem ugodowym, nie lubię kłótni. Ale jak ja nie stanę w obronie własnego dziecka to skąd ono będzie wiedziało jak to zrobić ? Owszem nie raz spory dzieci przeradzaly się w kłótnie pomiędzy mną a mamą Nikoli, ale od kiedy jej powiedziałam że jeśli jej coś nie pasuje to nasze dzieci wcale nie muszą się razem bawić (Igor od dawna ma zakaz wchodzenia do pikoju Nikoli, więc mam spokój, za to Nikola przesiaduje w jego pokoju), to mama Nikoli całkiem zmieniła swoje zachowanie. Skoro jej córka bawi się w pokoju mojego syna a ja ich pilnuje to ona może sobie siedzieć i robić NIC. Więc jej to pasuje.

2017-01-11 13:12

Rzeczywiście ciężki przypadek. Jeśli staniesz w obronie własnego dziecka z pewnością narazisz się na krytykę i pewnie obrazę tej drugiej kobiety. Z drugiej strony jeśli tego nie zrobisz twój syn będzie pokrzywdzony. W przyszłości mama Nikoli zobaczy swój błąd ale obawiam się że będzie już za późno na podjęcie próby wychowawczej.

2017-01-10 11:56

Właśnie, najważniejsza jest reakcja. Tylko co zrobić jak jest matka która uważa że jej dziecko jest cudowne i może wszystko ? Ciężki przypadek ...

2017-01-10 00:22

U nas było wręcz przeciwnie wszyscy zwracalismy uwagę, że tak się nie robi-najpierw Nikoli jak zaczynała z Ignasiem (on był jeszcze malutki chyba miał z 10 może 11 miesięcy bo zaczynał chodzić) później jemu, ale to nie dawało żadnych efektów. Z siostra i jej dziećmi spotykamy się dość często, przy tym jest cała masa przytulania i całusków zarówno z jej strony względem moich chłopaków jak i z mojej strony względem Nikoli (jej starszy syn już nie chce się przytulać

2017-01-09 20:42

W takim razie cieszę się że już przechodzi. U nas jest podobna sytuacja. Mój syn, również Igor jak bawi się ze swoją kuzynką, też Nikolą, to jest jakby sparaliżowany. Więc zabawą tego nie można nazwać bo młody tylko siedzi i się patrzy, boi się dotknąć jakiejkolwiek zabawki w tym też swojej. A zaczęło się od tego, że mama Nikoli nigdy nie zwraca uwagi na to jak ona się zachowuje. Od kiedy zaczęłam przyglądać się temu jak się razem bawią ukazuje się obrazek rodem z "Superniani" ... dodam, że Nikola ma 3 lata i powinna się zachowywać w "określony" sposób. Ale jest różnica pomiędzy posiadaniem dzieci a ich wychowywaniem.

2017-01-09 12:35

Roksana prawda jest że jakiś czas temu to właśnie Nikola biła Ignasia i też nie pomagało mówienie że tak nie wolno. Na szczęście zauważyłam że Małemu już przechodzi i coraz mniej ja bije i gryzie. Może wyrasta z tego

2017-01-04 20:59

A może Nikola w jakiś sposób go "zdenerwowala" i dlatego mały tak reaguje ? Np zabrała mu kiedyś jego ulubioną zabawkę, albo czymś się nie podzieliła ? Albo sama go uderzyła a on nie potrafi wam tego powiedzieć ? Może na codzień poswiecacie synkowi dużo czasu a gdy przychodzi kuzynka to cała wasza uwaga skupiona jest na niej ? Powodowt może być naprawdę mnóstwo ...