Bajki dla niemowlaka

Dzieci już te kilkumiesięczne mam wrażenie, że jak zobaczą telewizor albo telefon to szaleją. Nie wiem, co jest w tym przyciągającego, ale niestety tak jest. Ja zamierzam mojemu synkowi pozwalać oglądać bajki jak skończy 2 lata. Jednakże tv się przewija, jak jesteśmy gdzieś w gościnie czy dziadków - nie mogę tego kontrolować. Aczkolwiek staram się unikać jak ognia. Jedynie rozmowy z babcią przed facetime akceptuje, bo to jednak raz na jakiś czas :)

Nie wszystkie dzisiejsze bajki są zle.  Chociaż faktycznie dużo w nich walki. Ja np nie lubie świni pepy bo uważam że teksty które tam lecą nie są dla dzieci. Mój syn wie że tej bajki nie ogląda i wytłumaczyłam mu dlaczego.

Za to z psiego patrolu wyniósł: nie wyrzucaj - wykorzystaj czyli recykling pełna para.

Za to z bajki Blue tak jak pisze Mama Kinga - zabawy ! Zabawa z balonem w niespadajke to najlepsza zabawa ever

Faktycznie te bajki jak Reksio i krecik coś w sobie mają, potrafią zainteresować dziecko w inny sposób niż dzisiejsze bajeczki których nigdy bym dziecku nie włączyła 

Mój synek ma 2 lata i 4 miesiące, dopiero niedawno zaczął oglądać bajki. Przeważnie "Kicia Kocia", "Wyspa Puffinów", "Raa Raa mały hałaśliwy lew" czy "Pocoyo". Wcześniej słuchał muzyki i zdarzało się, że oglądał teledyski podczas słuchania muzyki, ale nigdy na dłużej nie wpatrywał się w ekran. Obecnie bajka też zajmuje go na kilka, czasem kilkanaście minut, a potem leci do zabawek. 

polecam sensoryczne książeczki z filmu, bardziejdo zabawy niż do czytania ale są super 

Mam nadzieję że nie będę puszczać dziecku tv jak tylko długo się da, póki co czytamy bajki. 

Ostatnio wrocilam do bajek z dziecinstwa typu  " Reksio" "Krecik". Puszczam je córce i chętnie ogląda. :)

U mnie córka też lubi Bluey :) Takie na czasie jak kiedyś Psi Patrol :)