Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Raczkowanie i chodzenie

Data utworzenia : 2015-08-14 13:39 | Ostatni komentarz 2015-09-17 10:22

2467 Odsłony
24 Komentarze

Moja 11 miesięczna córeczka Nela raczkuje, wstaje na nóżki o własnych siłach bez niczyjej pomocy. Martwi mnie tylko to, że jak już wstanie to stoi na palcach, próbuje chodzić trzymając się czegoś też chodzi na palcach. Syn tak nie robił. Czy to normalne? Jak tego oduczyć?

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3

Sortowanie:

2015-08-18 18:49

Już zaczynamy stawać całą stópką przy chodzeniu. Oczywiście jeszcze staje na palcach, ale jest już to bardziej aby utrzymać równowagę ( tak jej lepiej ją złapać). Zauważyłam też, że ma chęć spróbowania chodzenia bez trzymania się, ale jakoś mało jeszcze w niej odwagi. Czy wasze maluszki też tak miały?

2015-08-18 09:07

Z tego co wiem jest to naturalny proces rozwoju dziecko dopiero uczy się chodzić i popełnia różne błędy. Na początku jest mu po prostu łatwiej stać na samych paluszkach do roku czasu dziecko powinno już stawiać całą stopę na podłoże. Jeśli dzieje się tak później wówczas warto udać się do lekarza.

2015-08-17 15:02

Jutii jestem tego samego zdania;) Moja córka też niedawno stanęła na nogi (palce) i pierwsze co to telefon do koleżanki (bardziej doświadczonej) która mnie uspokoiła że niektóre dzieci tak maja. Ale wolę się dopytać, sprawdzić i w porę reagować niż żałować.

2015-08-15 22:21

anngur1304 ja tam nie uważam, że mamy przesadzają - dla mnie nasze obawy wynikają z ogromnej troski i miłości - każda mama ma wątpliwości i nie ważne czy to pierwsze czy drugie dziecko, czy piątek bo każde inne, inaczej się rozwijające - lepiej się na zapas pomartwić , poszukać informacji na dany temat, szukać przyczyn takiego stanu niż potem żałować kiedy coś wymaga np. leczenia - a przed Twoją Córcią świat stoi otworem i cudowny dla niej czas się zaczyna, będzie poszerzać swoje horyzonty krocząc na własnych nóżach

2015-08-15 19:45

W dniu dzisiejszym zauważyłam, że coś zaczyna stawać na całych stópkach. Chodzi, a raczej "biegnie" jeszcze jak baletnica. Mając z tego tyle radochy, że zaraża tym wszystkich. Poczekamy zobaczymy, a jak będzie coś nie tak (a mam nadzieję ,że nie będzie takiej potrzeby) udamy się do lekarza. Już nawet domyślam się co powie. "Znowu pani przesadza...." Pozdrawiam

2015-08-15 10:43

Mój synek także początkowo chodził na paluszkach - śmiałam się, że wygląda jak mała baletnica :p ale teraz widzę, że już kładzie całą stópkę :) myślę, że to taka faza nauki i że wkrótce zacznie stawać całą stópką. Pozdrawiam

2015-08-15 07:14

moja córka jak zaczynała naukę wstawania, potem chodzenia to też początkowo robiła to na paluszkach, po pewnym stosunkowo krótkim czasie minęło samoistnie i chodziła kładąc całą stópkę na ziemi :), ale tak jak piszę Artan jeśli stan się by utrzymywał to konieczna będzie wizyta u lekarza, ale trzymam kciuki by córa opanowała prawidłowy chód i myślę, że tak będzie bo ona dopiero szkoli się w tej kwestii i może jej na paluszkach lepiej złapać równowagę,

2015-08-14 14:47

Czasami dzieci w ten sposób kompensują obniżone napięcie mięśniowe. Tu dziewczyny poruszały problem chodzenia na palcach http://lovi.pl./pl/forum/7/2062/1 Ale też dziecko dopiero uczy się tej sztuki panowania nad ciałem i może nie być to nic niepokojącego. Ja martwiłabym się gdyby utrzymywało się to tak miesiąc, dwa i wówczas poszłabym do rehabilitanta.

Strona: 1 2 3

Pokaż: 8 16 24