Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Stawianie granic

Data utworzenia : 2013-03-15 17:07 | Ostatni komentarz 2021-03-21 22:10

Proud Mommy

10046 Odsłony
31 Komentarze

Kiedy zacząć wyznaczać dziecku pierwsze granice? I jak oduczyć półrocznego malucha zachowań typu ciągnięcie za włosy czy kopanie nóżkami, jeśli wcześniej w czasie zabaw dało się na to przyzwolenie?

2013-03-16 08:19

Proud Mommy, może nie tyle co ciągnięcie za włosy ale moja córka szczypie. Co masakrycznie boli. Wczesniej był problem bo gdy ją karmiłam cycem to wkładała sobie paluszki do buzi, albo gwałtownie sie odwracała nie puszczając sutka. Wtedy przerywałam karmienie i mówiłam tak głośniej "nie wolno", gdy zrobiła to jeszcze raz kończyłam karmienie wogóle. Gdy szczypie mnie to łapię ją za rączkę i znów "nie wolno, to boli", jeśli zrobi raz jeszcze to odkładam na kocyk czy do łózeczka, abo idzie w ręce tatusia. Z włosami bym zrobiła to samo. Z cycusiem podziałało, więc jestem pewna, że taki łańcuch konsekwencji Maluch załapie więc powodzenia :))

2013-03-15 22:07

No to widzę, że "wesoło" będzie... Walczę, konsekwencja jest, oby tylko cierpliwości nie zabrakło :)

2013-03-15 19:46

Mój syn niestety tez tak robił i jeszcze ma zapędy... Poniewaz moja mama pozwała mu na to, to on myslała ze to fajna zabawa, do tego potem doszło szczypanie i drapanie po buzi. Syn ma teraz 11 miesięcy i juz wie że nie wolno ale droga ku temu była długa i żmudna. Zawsze jak złapał za włosy albo juz wyczułam że chce to zrobić złapałm i przytrzymałam mu rączkę mówiąc z bardzo poważną miną nie wolno! "złym" tonem głosu nie spuszczając z synka wzroku i robiałam tak to znudzenia dwa miesiące. Czasem nawet teraz się zapomni i złapie jak nie zdąże zareagować wcześniej to wystarczy ze zmnienie ton głosu mówiąc nie wolno i puszcza. Konsekewncja bardzo ważna. Niestety dla dzieci to frajda jak widzą że mimo upomnien my nagle się usmiechamy co dla nich jest oznaką że tak mozna. Widać u dzieci to chyba odruch naturalny.

2013-03-15 18:42

Wydaje mi się że takim maluchom nic nie poradzimy ponieważ są one bardzo ciekawskie i na nic tłumaczenie :) każdy maluch chyba tak ma pozostało przeczekać... Chyba że inne dziewczyny mają na to jakieś sposoby :)

2013-03-15 18:26

Wszystko to już zrobiłam, burek. Poza tym nie pytałam o dzieci starsze, bo w tych mam praktykę. Chodzi mi o maluchy, które mają kilka miesięcy i nie potrafią mówić:)

2013-03-15 17:36

Pierwsze zasady stawiania granic zacznijmy stawiać od 2 roku życia ponieważ dziecko wcześniej tego nie zrozumie. Co do ciągnięcia za włosy uprzedź innych żeby też zwracali dziecku uwagę że tak nie można ponieważ dziecko może myśleć że skoro babcia nic nie powie i się śmieje to mama też będzie. Bądź konsekwentna i cierpliwa i nie rzucaj na wiatr swoich słów jeśli dziecko nie posprząta zabawek a Ty powiedziałaś że je wyrzucisz to je wyrzuć niech wie że nie żartujesz, mów wprost że tak nie wolno bo to Cię np boli . U mnie siostra już 3 latka stawia w kącie za złe zachowanie i mów mu za co np ,,Prosiłam Cię żebyś nie używał brzydkich słów nie posłuchałeś, staniesz za to w kącie na 5 min i przeprosisz '' mały nie płacze ale wie że tak nie można i że za złe zachowanie staje w kącie. Moim zdaniem jest to słuszna kara a nie żadne znęcanie się czy przemoc ponieważ dziecko wychowania trzeba uczyć od małego.

2013-03-15 17:10

Staram się zwracać córce uwagę, że to, co robi, sprawia mi ból. Pokazuję mimiką, że nie jest to przyjemne, że krzywdzi mnie, ale mam wrażenie, że to na nic. Ona przyzwyczaiła się, wyuczyła się takiego zachowania, sprawiało jej to radość i teraz ma w nosie, że mnie coś boli. Dodam, że wszystko zaczęło się niewinnie i nie przypuszczałam, że tak to się skończy.