Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

owijanie niemowlaka

Data utworzenia : 2013-03-05 11:34 | Ostatni komentarz 2022-11-30 19:30

Kaajkaa

12807 Odsłony
64 Komentarze

dobry :) nie wiem czy dobry watek, czy lepiej napisac to w "Noworodek i niemowle", ale licze na pomoc eksperta wiec wole tu bo tam nie wiem czy zaglada :) jak i czy owijacie swoje pociechy do snu i lezenia? :) ja swojego maluszka owijam w kocyk i do rozka. ale babcia mówi, ze maluszek powinien byc zwiazany ciasniej bo wyszedł niedawno z brzuszka i mam mu robic bety jak to ona nazwała. scisła tak maluszka, ze nie mógł ruszac nózkami i raczkami, i mówi, ze lezec z rekami lózno i fyrdac nogami to moze stary a nie dziecko 6 tygodniowe. a mi sie wydaje ze tak scisniety to sie nie rozwinie dobrze. i nie wiem jak to powinno byc fachowo.

2013-03-06 15:10

Odruch moro występuje u dzieci najczęściej przy nagłej zmianie pozycji (dziecko czuje jakby spadało), hałasie i głośnym dźwięku. Noworodek lub niemowlę reaguje energicznym wyprostowaniem kończyn górnych i dolnych, wygięciem pleców w łuk i odchyleniem głowy do tyłu. Następnie zaciska pięści, a odrzuconymi wcześniej na boki rękami wykonuje powolny ruch objęcia klatki piersiowej. Zanika między 3 a 4 miesiącem życia dziecka. Odruch ten nie jest groźny jednak powoduje dyskomfort, szczególnie podczas snu maleństwa. Warto wtedy przytulić dzieciątko i uspokoić go swoim głosem czyli mówić lub śpiewać, wtedy dziecko czuje że jest bezpieczne. Pozdrawiam

2013-03-06 14:13

Kaajkaa: Tak to jest najprawdopodobniej odruch moro ale nie masz się czym martwić ponieważ on sam zazwyczaj zanika i występuje prawie u każdego dziecka i nie jest groźny. Tutaj poczytasz jak to wyglądało u dzieci innych dziewczyn: http://lovi.pl/pl/forum/6/351

2013-03-06 13:04

heh mi też babcie kazały pić bawarkę (znaczy babcie maluszka - moja mama i teściowa), ale jak dla mnie ona działa jak woda - po prostu dostarcza płynów do organizmów :) bo jak to usłyszałam od położnej - czy widział ktoś aby krowa piła mleko? nie. a daje. :) a wracając do tematu - mój maluszek jak jest za bardzo owinięty to płacze strasznie bo nie może nóżkami machać. co do rączek to w sumie lubi mieć i blisko siebie i machać, zależy od dnia. więc myślę, że najlepiej faktycznie popatrzeć na dziecko i jego potrzeby. co do odruchu moro - czy to jest to takie nagłe podskoczenie i wymach rączek i nóżek ? bo maluszek tak czasem ma i się budzi z płaczem i przerażeniem, ale nie wiem czy to to.

2013-03-06 12:57

Witam jest to bardzo dobre pytanie. Będąc jeszcze na studiach położniczych, na praktykach spotykałam się, że w niektórych szpitalach spowijali dzieci ( ciasno zawijali w pieluszkę w tzw. naleśnika). Większość dzieci po porodzie tak zawiniętych było bardzo spokojnych, spały i nie płakały. Jednak nie wszystkie. Teraz odchodzi się od tego. Dziecko powinno być opatulone, by było mu ciepło i by czuło się bezpiecznie ( podczas snu do 3, 4 miesiąca, kiedy dziecko ma luźno rączki może wystąpić odruch moro, który najczęściej go obudzi. Wystarczy by dziecko miało przykryte rączki). Ja jako położna pracująca z wcześniakami i noworodkami często spowijam dzieci ale wynika to z tego, że czują się wtedy bezpieczne, szczególnie kiedy nie ma przy nich rodziców. Natomiast jako mama 3 miesięcznego chłopca raz zastosowałam tą metodę w domu i odniosłam odwrotny skutek, więc kiedy mój syn leży to przykryty jest kocykiem, ale tak by mógł machać rączkami i nóżkami. Podczas snu przykrywany jest kołderką tak, by nie wystawały mu rączki. Myślę, że najważniejsze to słuchać swojego instynktu i obserwować dziecko. Każda mama wie co dla jej dziecka jest najlepsze, nawet jeśli babcie mówią inaczej (to tak jak z bawarką babcie twierdzą że trzeba pić by mieć więcej mleka w piersiach).

2013-03-05 19:51

Ja tak nie owijałam, od początku w szpitalu powiedzieli mi, że dziecko nie może mieć takiego- jak to nazwali - błogostanu :) poza tym mój mały od początku był bardzo ruchliwy. Ja osobiście też uważam, że dziecko musi mieć swobodę ruchów, ale oczywiście są też dzieci, które może lubią takie opatulanie, może np u wcześniaków to lepiej się sprawdzać, trzeba chyba na wyczucie każde dziecko jest inne, a babcine rady nie zawsze są najlepsze... idąc tropem takich rad, moja znajoma daje 2 miesięcznemu dziecku sucharki moczone w mleku. I to bynajmniej nie kawałeczek...

2013-03-05 16:49

ja właśnie na noc wkładam go w rożek bo śpie z małym także inna opcja odpada :) a w dzień trzymam go w kocyku ale na tyle luźno, że macha sobie wszystkimi kończynami, no ale właśnie babcia mnie okrzyczała i to porządnie. ale widzę, że jednak ja miałam rację. bo też byłam zdania, że to może coś potem wpłynąć na dzidzie. ale jeszcze poczekam na eksperta :) tak dla pewności :D dzięki dziewczyny za odpowiedzi :)

2013-03-05 15:25

Ja zawijałam córke w rożek przez około 4 tyg po urodzeniu.Na kontroli bioderek byłam gdy córka skończyła 4 tygodnie i tam lekarz zalecił mi szerokie pieluchowanie i zapytał czy właśnie"ściskam"dziecko" .Gdy odpowiedziałm żeowszem lekarz kazał mi tego zaprzestac poniewaz takie mocne "obabulenie" noworodka moze powodowac powazne problemy z bioderkami(nóżki powinny byc szeroko rozstawione "na zabe" a nie sciskane w kocyku i rożku.Tak więc ja tego zaprzestałam

2013-03-05 15:14

Kaajka ja małego zawijam na noc w rożek tylko w miarę luźno . I nie słuchaj babci ściskanie niemowlaka nie jest dobre niech sobie rusza i nóżkami i rączkami krzywdy sobie nie zrobi. Mi położna w szpitalu mówiła że taki ścisk może odbić się potem na dziecku może mieć problem z chodzeniem czy ogólnie obniżoną sprawność ruchową. I takie ,,bety'' to były stosowane dawno temu teraz większość osób jest temu przeciw. Więc doradź się położnej, słuchaj samej siebie a babci rady słuchaj jednym uchem a drugim wypuszczaj :)