Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (737 Wątki)

''Niewinne igraszki'' - odkrywanie własnej seksualności

Data utworzenia : 2014-10-18 10:57 | Ostatni komentarz 2024-07-03 12:07

Patrycja.Jaworowska

4873 Odsłony
24 Komentarze

''Dziecko odkrywa swoją seksualność bardzo wcześnie . Masturbacja dziecięca to temat tabu. Nie tylko nie mówi się na ten temat , ale też niewiele się pisze i publikuje. Wielu rodziców bardzo się niepokoi, kiedy okazuje się, że ich dziecko się masturbuje... Niepotrzebnie... Dziecko dotyka swoich genitaliów bo w pewnym momencie odkrywa ,że to dotykanie jest przyjemne. Być może niepotrzebnie używa się tu słowa ''masturbacja'' ( ale nie wynaleziono innego) Po prostu - jakaś część ciała staje się źródłem nowych, przyjemnych doznań które odprężają i uspokajają . Badania wykazują,że bardzo wiele dzieci odkrywa masturbację w okolicach drugiego,trzeciego roku życia. To bardzo częsty, ale zarazem przemijający zwyczaj. To naturalne, że dziecko poznaje swoje ciało i sprawdza, co się dzieje, gdy złapie się za ucho, uszczypnie w udo albo dotknie genitaliów. Kiedy malec bawi się swoimi rączkami albo nóżkami- wzrusza nas to , jednak gdy zaczyna się bawić genitaliami - czujemy się wystraszeni lub winni . Przypisujmy dzieciom intencje i zachowania właściwie jak ludziom dorosłym . Widzimy w małym dziecku kogoś , kto ''przedwcześnie'' jest zainteresowany seksem i czujemy lęk . Nic bardziej mylnego . Z punktu widzenia dziecka jest zupełnie inaczej. Poznając własne ciało, dziecko poznaje również swoje narządy płciowe. To naturalne i nie ma w tym nic złego. Niestety w dorosłych takie zachowanie często budzi niepokój i zażenowanie. Tymczasem dla malucha dotykanie miejsc intymnych to tylko niewinna zabawa i zwykły eksperyment. I tak je najlepiej traktować. Dlatego nie przywiązujmy do nich zbytniej wagi'' Zainspirowane artykułem ''Niewinne igraszki'' z czasopisma Dziecko Co Wy o tym myślicie drobie Mamy? Jakie są wasze odczucia w tej kwestii?

2014-10-21 10:03

BEata, jest ciekawy co to jest po prostu:) Bywa tak ze dzieci pobudzaja sie w jakichs stesujacych momentach, i to juz nie jest takie calkiem ok, ale to co opisujesz to normalna zdrowa ciekawosc. Moja corka tez oglada sobe co ma podczas kapieli;)

2014-10-20 20:21

Mój synek już wie, że ma siusiaka i nie raz przy kąpieli się za niego ciągnie. Nie wiem czy robi to dla przyjemności, ale według mnie nie. Po prostu ogląda sobie co tam ma i tyle.

2014-10-19 23:25

Mnie sie tez wydaje ze to trudny temat, bo nam rodzicom, takie zachowania kojarza sie jednoznacznie z seksem,a u dzieci to tak wcale nie wyglada, one nie znaja tego "złego" skojarzenia tego co robia, to po prostu ciekawosc. A my-rodzice nie chcemy w dzieciach pobudzac zadnej niezdrowej wedlug nass aktywnosci, dlatego temat jest ciezki.

2014-10-19 10:06

Hmm, mój syn ma 5lat i jeszcze nigdy mu się to nie przydarzyło...Sama nie wiem jakbym się zachowała w takiej chwili, napewno bym na niego nie krzyczała i nie karała za to. To są takie trudne tematy, na które prędzej czy pójdziej przyjdzie nab z dziećmi porozmawiać.

2014-10-18 22:28

Bo to ta sama gazeta.

2014-10-18 22:25

Kinga myślę, że osobny temat tutaj nie zaszkodzi - edukacja seksualna a poznawanie własnej seksualności przez dziecko to troszkę odmienne tematy i warto je rozwinąć... Ja muszę niestety jednak troszkę nastraszyć - znam przypadek kiedy dziecko ok. 3 letni chłopiec niestety ale masturbację wykonywał jako zastępstwo czułości, której nie doznawał od rodziców. Dziecko pobudzało swoje narządy poprzez ocieranie się o oparcia kanapy i wszelkie inne elementy mebli ale było to zawsze powiązane z negatywnymi emocjami wyrażonymi wcześniej. Chłopczyk był bardzo spragniony miłości, bliskości i czułości ze strony rodziców i rodzeństwa, ale ponieważ tego nie otrzymywał (niestety !!!) to akurat odkrywając właśnie swoją seksualność i fakt, że pobudzanie pewnej części ciała sprawia większą przyjemność niż innej zastępował sobie tym miłość. Jest to bardzo smutne i zatrważające, że dziecko musiało samo się zadowolić - brzydkie sformułowanie, ale dosłowne i prawdziwe... Musiał zastąpić miłość zbliżonym uczuciem... Ale wierzę, że dziecko żadnej z mam z forum nie będzie miało takich podstaw i dotykanie będzie faktycznie elementem rozwoju i etapem poznawczym nad własnym ciałem. Wówczas nie ma się czym martwić, a Panie broń krzyczeć czy karcić dziecko, bo takie zachowania mogą wywoływać bardzo negatywne skutki...

2014-10-18 18:34

to nie ze strony a z gazety o czym napisałam !

2014-10-18 14:27

Uważam, że każde dziecko musi poznać swoją seksualność a karanie za takie rzeczy świadczy o pruderyjności niewiedzy rodziców. Mamy już podobny temat w którym poruszamy ten "problem": http://lovi.pl/pl/forum/5/2055/1 Droga Patrycjo, jeśli kopiujesz jakieś teksty ze stron internetowych to podaj ich dokładne źródło jakim najprawdopodobniej jest ta strona: http://www.edziecko.pl/przedszkolak/1,79345,4084848.html Wszelkie zmiany takie jak np. usuwanie fragmentów tekstu również powinny być zaznaczone:)