Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Od ssania do mówienia

Data utworzenia : 2014-01-04 09:54 | Ostatni komentarz 2015-03-05 15:38

Redakcja LOVI

7334 Odsłony
16 Komentarze

Karmiąc niemowlę, troszczymy się głównie o to, by najadało się i zdrowo rosło. Ale czy wiemy o tym, że sposób karmienia wpływa także na to, jak nasze dziecko będzie mówić?

2014-01-13 10:47

Bardzo przydatny artykuł, który daje naprawdę do myślenia i wiele mówi o korzyściach płynących z karmienia piersią. Nie raz zastanawiałam się czy w odpowiedni sposób moja firma ssie pierś, ale odrazu nie doszłam do perfekcji, było wiele nieudanych prób, ale wkoncu nauczylysmy się tego z czasem. Najważniejsze to wiedzieć jak ma to wyglądać i kontrolować. Mój maz był karmiony butelka i z opowiadań jego mamy wynika, ze późno zaczął mówić, i znam kilka takich przypadków, ale to nie znaczy ze każde dziecko karmione butelka później nabędzie umiejetosci mówienia, trzeba pamięta. Tylko, ze przy każdym karmieniu dużą rolę odgrywa smoczek i sposób ssania. Jeżeli mamy z tym problemy zawsze możemy skonsultować to z lekarzem bądź logopedą.

2014-01-08 22:20

Cos w tym jest dziewczyny, ja swoja coreczke karmilam tylko piersia, ma roczek juz zaczyna mowic pierwsze trudniejsze slowa typy "widzisz, dać, siedź" bo mama, tata, baba mowila juz dawno a dzieci moich znajomych nawet starsze nie mowia nic lub bardzo mało, a są to dzieci butelkowe i czesto tez smoczkowe, moja corka od poczatku była bezsmoczkowa (po prostu nie chciala ssac smoczka)

2014-01-06 21:48

Ja swojego synka (6mscy) karmię do tej pory piersią chociaż już nie tak często jak wcześniej - pokarmu robi mi się jakby mniej, a poza tym mały się nie najada szczególnie w nocy. Dlatego od jakiegoś czasu daję mu butelkę mleka modyfikowanego przed snem, żeby ładniej spał mi w nocy. Również używam dobrych smoczków. Ponadto dbając o jego przyszłą wymowę, dbam aby wszyscy mówili do niego normalnie, bez żadnego spieszczania i seplenienia czy nadmiernego zdrabniania wyrazów. Bardzo dużo także do niego mówię. I już widać efekty. Misiek świetnie gaworzy składając litery w różne sylaby. Kiedy nachodzi go pogaduchy, jego gaworzeniu nie ma końca.

2014-01-06 15:41

a ja karmiłam córeczkę ponad roczek używamy dobrych smoczków Lovi przeważnie tylko w nocy czasem w dzień zawsze z nią dużo rozmawiam mała mówi dużo po swojemu ale też czasem powtarza słowa po mnie

2014-01-06 15:03

Bardzo dobry artykuł. Syn był karmiony tylko 3 miesiące ale od urodzenia ssie smoczka i to z lovi. Wydaje bardzo dużo dźwięków i uwielbia piszczeć. Zjada łądnie z łyżeczki obiadki i deserki, albo ze słoiczków albo robione.

2014-01-04 11:18

O tak, artykuł naprawdę dobry. Rozala ma 6,5 miesiąca i dostaje pierś raz dziennie, bo na więcej nie ma co liczyć - pokarmu brak. Ale nadal ssie bardzo dobrze, zarówno pierś, jak i butelkę. Ponadto je już grudkowate obiadki z łyżeczki, tudzież własnej ręki. Bardzo ładnie gaworzy i wydaje z siebie coraz więcej nowych dźwięków.

2014-01-04 10:17

Super artykuł. Jaś ma 5 miesięcy i nadal się karmimy cycusiem i mam nadzieję że będzie to trwało jak najdłużej. Karmienie małego to dla mnie prawdziwy czas relaksu i bliskości z moim synkiem.

2014-01-04 09:57

Świetny artykuł. Mój synek karmiony piersią był tylko 3 miesiące ale później używałam dobrych smoczków. Franio szybko zaczął mówić i nie ma problemów z wymową oprócz literki R której niestety nie umie wymawiać. Uważam że karmienie piersią to najlepsze co mama może dać swojemu dziecku płynie z tego wiele dobrego. Mam nadzieje że moją córeczkę która już niedługo pojawi sie na świecie uda mi sie dłużej karmic niż synka :)