Zmiana smoczka wraz z wiekiem?

My zmieniamy zgodnie z opisem smoczków. Smoczki są dostosowane odpowiednio wielkością do wieku dziecka

myszka róznice sa i to widoczne gołym okiem...róznią sie wielkością gumki.....tarczki być może sa te same( z wyjątkiem smoczków 0-2 miesiące)....zawsze przy zmianie smoczka trzeba patrzec na dziecko czy czasami gumka nie wchodzi za głęboko i nie powoduje ze dziecko smoczek wypluwa lub sie nim dławi.

My początkowo mniej więcej tak zmienialiśmy, ale ten 6-18 dałam szybciej bo syn jest dużym chłopcem (w siatkach centyl owych jest na górnej granicy normy) i wydawał mi się ten 3-6 już za mały do jego buzi więc koło 5msc zmieniłam na większe. 

Mój maluch ma skończone juz 3 miesiące a jeszcze nie chce kolejnego smoka tak samo tego od butelki bo się dlawi. Spróbujemy za jakiś czas może wtedy będzie gotowy nic na siłę 

Wiola czasami jest tak że jak za długo dziecko ma że tak powiem za krótki smoczek to się przyzwyczaja do niego uczy się jak jego ssać i później właśnie wychodzą problemy ze jak dostanie dłuższy dostosowany do wieku to zaczynaja się problemy. Ale może być też jak piszesz że dziecko jeszcze nie da rady taki ssać 

Ja stanowczo ze smoczkiem 6+ jeszcze zaczekam mimo że synek ma już 6 mc. Próbowaliśmy ale dla synka  jest jeszcze za duży. Myślę że rozmiar smoczka również dobiera się idndywidualanie bo każde ma inny zgryz. 

Ja na początku zmieniałam według rozmiarów, ale teraz przy smoczkach lovi już na to nie patrzę. Wiem że przy nich córka się nie dławi.  

Ja ogólnie zmieniam ale to nie jest tak że córka kończy 6mc i od razu wyrzucam stare a daje nowe. Czasami to nawet i miesiąc później wymieniłam. Tak samo że skoczkami do picia mleka. Synkowi jak zmieniałam zgodnie z wiekiem to był za duży przeskok i się dławił więc doczekałam chwilę i było ok. Dlatego z córeczką już tak tego nie pilnuje co do dnia.