Wymiana smiczka na kolejny

Sama zauważysz jak dziecko będzie niespokojne,  nie będzie chciało pić albo pije z przerwami , to znak że już mleczko za wolno mu leci:) 

Ja na oko wymienialam

Ja również wymieniałam na oko. Teraz córka ma 6 tygodni,a położna już mi sugerowała by spróbować jej dać większy rozmiar czyli od 6, miesięcy bo za bardzo nie chce smoczka i nie idzie jej uspokoić. Mam już trzy marki w testach i rozmiary i skubana nie chce smoczka . Jak zasypia już prawie to tak, ale by uspokoić nie ma opcji 

Mniej więcej jak wypada wiek ale to tak mniej więcej jak widziałam że smoczek już się zużywa a wiek jest taki jak trzeba to kupowałam już inny rozmiar. Tydzień w przód czy w tył nie robi żadnej różnicy 

Smoczek zawsze wymieniałam z wiekiem. Każdy ma przeznaczony wiem od ile do ile. Jeśli widzę że ten wiek przekroczył po prostu wymieniam na nowym a z butelek w zależności od zurzycia.

Smoczek uspokajający wymieniałam wraz z wiekiem. Smoczek do butelki jakoś 2 tyg później niż oznaczenia, syn sygnalizował że coś za wolno leci i się denerwowal

Ja wymieniałam tak na oko, czasem przed czasem podanym na oznaczenia czasem po. Zależy w jakim stanie był używany aktualnie smoczek. Jak będzie za mały to też pewnie dziecku będzie prędzej wypadać z buzi. 

Na pewno nie ma się co stresować że z dniem osiągnięcia wieku granicznego już trzeba pędzić po nowy smoczek :)

Jeśli chodzi o te uspokajające, do buźki, to ja tak samo. Mniej więcej co miesiąc, bo widać, że się robią już brzydkie i trzymam się oznaczeń.

Jeśli chodzi o te do butelek, to na 3m+ przeszłam później, troszkę przed 4 mcem, bo za szybko małej leciało.