Wymiana smiczka na kolejny

Wygląd jak wygląd, można też włożyć palca w tą dziurę i zobaczyć jak dziecko ssie 

U nas też zawsze wymieniany był według zaleceń. Teraz najmłodsza córka ma 3 miesiące i właśnie będę kupować większy 

Ja kiedyś widziałam na spacerze dzieciątko z takim smoczkiem i się zastanawiałam czy ma jakąś wadę/ranę, no naprawdę, tak dziwnie to wygląda.. Ciekawe czy to ma jakieś swoje uzasadnienie czy faktycznie taki design, jeśli tak, to aż dziwne, że ma swoich zwolenników.. 

Chyba nie chciałam tego widzieć. Nie da się tego odzobaczyć. Jejku ale okropnie wygląda taki smoczek  z tą dziura ! Bardzo zle się kojarzy. Nigdy w życiu. 

Wymieniałam smoczki wg zaleceń :) Po 3 miesiącach na większy (3-6). Zaczynałam od najmniejszego 0-2 , następnie 0-3 ,a potem już większe :)

Podczas wymiany smoczka na kolejny, a robiłam to w przedziale, który w jest zalecany, miałam w zapasie stary (mniejszy) przez tydzien, aż mały zaakceptował w pełni nowy. Jeśli chodzi o te innowacyjne smoczki wspomniane poniżej - to moje dziecko żadnego nie zaakceptowało. Lovi zwykły, a aktualnie najnowszy t- en co ma taki ładny design - zaakceptował bez problemu.

My zmienialiśmy od razu jak mały skończył 3 miesiące, potem jak skończył 6. Lepiej żeby smoczek był większy niż mniejszy, ponieważ mogą potem pojawić się kłopoty ze zgryzem. 

Zależy jakiej firmy smoczek i jakie ma przeznaczenie. Są takie gdzie pisze kiedy zmienić, kiedy są zalecenia. Niekiedy warto poczekać na pierwsze ząbki i zmienić. :)