Smoczek dla noworodka

W sumie nie wiem czemu tak sa polozne nie zadowolone z tych smokow skoro o tak nie zaburzaja odruchu ssania?

u mnie też kręciły nosem w szpitalu , ale jak córkę wzięły na oddział do siebie jak ja leżałam juz drugi raz w szpitalu z powikłaniami po porodzie to na noc mi ją zabrały bym się przespała  to same jej smoczka dały bo żyć im nie dawała :D 

Mój tez byl naświetlany ;)

Syn też był naświetlany i smoczek pomagał ;) on był w ogóle, i do teraz jest, typem krzykacza. 2 pierwsze godz po porodzie przepłakał. W nocy tak samo więc smoczek nas ratował. Ale po tygodniu go odrzucił i tylko cyc się liczył 

Mamuska u nas tez obie w szpitalu mialy smoczki krecily nosem ale jak ckrka trafila do inkubatora to szybko po smoczka przybiegly;)

Mlodsza byla ciagle na cyvku do tego byla na naswietlaniu to tez ten smoczek byl pomocny;)

Moja dwójka urodzona niecałe 2,5kg więc Tu może być podobnie. To 0-2 muszę chociaż jeden mieć. Przy ostatnim dziecku miałam już w szpitalu bo taki krzykacz chociaż pielęgniarki kręciły nosem. 

Mamusia Wojtusia jesli pytasz o smoczki lovi 0-2 i 0-3 to roznia sie tylko wielkoscia tarczy niby nienwiele jednak taki smoczek 0-2 super sie sprawdza bo ta tarcza jie jest taka wielka przy malenkiej buźce u nas corcia urodzola sie wczesniej to dla nas ten 0-2 byl swietnym wyborem;) a tarcze w smoczkach sa jeszcze canpola mniejsze nizeli te standardowe lovi standardowe czyli wieksse niz 0-2;) bo 0-3 to juz tarcza taka jak np. 6-18 tylko gumka sie rozni;)

Ja uzywalam w sumie smoczkow  canpola i lovi przy mlodszym dziecku ;) 

Uwazam ze lovi ma bardziej delikatna ta gumke w smoczkach i u mnie  z poczatku bardziej mala akceptowala te smoczki;) canpol byl dobry ale na wieksze płaczki to szły lovi;) obecnie jest na canpolu i lovi bez roznicy chyba ze sobie upodoba wzor to wtedy juz jest jazda... jak gdzies go machnie a potrzebny jest na juz;D

ja miałam 0-2 i  0-3 ale różnych marek i różnica minimalna, jak dla mnie żadna, ale jeden miałam z lovi drugi nie pamiętam