Zdrowe ssanie, mowa i zgryz (276 Wątki)
Nowe kolekcje smoczków LOVI
Data utworzenia : 2021-05-20 14:18 | Ostatni komentarz 2021-09-12 18:37
Mamy, ostatnio pojawiło się sporo smoczkowych NOWOŚCI. Którą z naszych kolekcji lubicie najbardziej? Redakcja ostatnio o tym dyskutowała i wiemy, że wybrać wcale nie jest łatwo. Jak to jest u Was? Który wzór najbardziej przypadł Wam do gustu?
2021-09-06 12:06
Oj tak tez bym miala obawy, że ktos cos dosypie... albo nawet cos samo moglo wpasc podczas nabierania itp
2021-09-04 21:49
Jak można być taką cebulą żeby sprzedawać używane smoczki po swoim dziecku? Nawet jakby ktoś napisał "oddam potrzebującej mamie" to i tak nie mogłabym tego zrozumieć. Porównanie do szczoteczki do zębów jak na w bardziej właściwe. Nowy smoczek to akurat nie jest duży wydatek
2021-09-04 21:41
Ja bym się bała, że ktoś też coś do sypie do mleka. Nie mówię że wsztscy ludzie tacy są ale jest to dziecko i ja otwartego bym nie podała nawet jskby ktoś za 1 zł wystawił kg
2021-09-04 15:23
Smoczki to juz ktoś chyba nie wiedział co ma sprzedac;)
Smoczki butelki jednak się zużywają rysują ja bym się nie decydowała na taki zakup ani wystawianie nawet,)
2021-09-04 14:31
O matko... no z tymi soczkami to juz naprawdę przesada...
2021-09-03 14:15
Ja kiedyś widziałam, że ktoś sprzedawał nadpite soczki bobovita, bo dziecko nie lubi zimnego (jakby podgrzanie było tajemną sztuką), więc mnie już nic nie zdziwi :D Sprzedawanie używanego smoczka, to tak, jakby wystawić na sprzedaż używaną szczoteczkę do zębów. W życiu nie kupiłabym dziecku wymemlanego smoczka. :)
Co do mleka to też się zgadzam, sama sprzedawałam karton Bebilonu, ale był fabrycznie zamknięty. Nawet jeżeli opakowanie jest otwarte krótko, to jednak ktoś tam wsadził rękę z miarką, więc to mleko już się kupuje z pakietem bakterii obcej osoby.
2021-09-03 13:31
To już chyba przesada... Są przedmioty, których nie powinno się sprzedawać! Smoczki, butelki, pieluchy wielorazowe, otwarte puszki/słoiczki z pokarmem... jestem na nie.
2021-09-03 12:45
Mnie to zastanawia jak wgl mozna sprzedawac takie rzeczy... ja rozumiem wszystko ale no smoczki