Gryzak na ząbkowanie

Kurcze, widziałam tę żyrafkę Sofię przecięta po kilku tygodniach używania-jedna pleśń w środku była, a dziecko to ciągle memla w buzi ;( 

Staram się wybierać bez takich otworków, gumowe  zabawki w niedalekiej przyszłości  do wanny też w pełne bez żadnych otworów. 

Też mam grzybka, ale jeszcze nie testowałam. Póki co mały polubił małpkę i jelonka z giligums.

u nas żyrafa Sophie (niejsza wersja) i Konges Slojd w kształcie piersi:)

Też go mamy , plus małpkę i żyrafkę:) jest mięciusi ,córka go lubi memłać ;) 

Ja zazwyczaj też reklamuję ale czasami jest jak jest 

Handlowa ja też zawsze wszystko reklamuje jak tylko się da. Bo wiadomo czasami to się nie da. Ostatnio kapustę mi n mąż zepsutą przywiózł się to już machnęłam ręką

Niestety robaczki lubią się legnąć i w wielu produktach można znaleźć takie niespodzianki. Najgorzej jak nie zauważymy tego w porę i przeniosą się na inne produkty w kuchni.

Ja zawsze reklamuję, jak coś jest nie tak z zakupionym produktem. Jak płacę, to chcę, żeby wszystko było w porządku. Na szczęście jakieś braki/defekty nie zdarzają się często, więc chyba mam szczęście. A sporo rzeczy zamawiam przez internet.
Natomiast pamiętam, jak kilkanaście lat temu poszłam do Carrefoura i wybierałam chleb. Był tak chleby paczkowane i w jednym zobaczyłam mnóstwo robaków. Momentalnie wyszłam ze sklepu, tak mnie odrzuciło.