Zdrowe ssanie, mowa i zgryz (284 Wątki)
Nie znalazłam nigdzie takiego wątku... Mój syn za parę dni skończy 5 miesięcy. Od paru dni zamiast zwyczajowego gugania maluch krzyczy, wrzeszczy, piszczy, aż uszy od tego więdną :) Nawet nie przypuszczałam, że on tak potrafi. Gdzieś czytałam, że dziecko z ten sposób ćwiczy aparat mowy i to taki wstęp do gaworzenia. Zaczęłam nawet przedrzeźniać młodego i wplatać do pisków sylaby typu ma-ma, da-da, itp. Mam pytanie, czy wasze dzieci tak miały? Jak długo?
Zaznaczę, że to raczej nie wynika z żadnych dolegliwości, bo bardzo często młody krzyczy, kiedy jest z siebie bardzo zadowolony :)
2022-02-13 12:32
Czasem mam wrażenie,że te śliniaki tylko wkuzrwja dzieci
2022-02-11 20:46
Mam takie ale ona jak reka machnie to zrywa go na momencie 😁
2022-02-11 20:02
Mamaemmy u nas też etap plucia, oczywiście co chwilę cały mokry hah
pamiętam, że u córki parę dni trwał ten etap i mam nadzieję, że teraz będzie ponownie
Aniska u nas śliniaki nie wchodzą w grę bo je zaraz chce ściągnąć
2022-02-11 10:29
zainwestuj w śliniak ja ci mówie;) taki bawełniany łatwiej ściagnac i uprac niz co chwila przebierać;)
2022-02-10 20:07
Ja dzisiaj tak samo cała usluniona jak ja wzielam na rękach nosiłam, masakra!
2022-02-10 20:03
O u mnie slinotok tez potrafi sprawic ze ze 3 razy dziennie malutka przebieram ;) jak nie slinotok to ulanie i taka zabawa z tym praniem i prasowaniem ;)
2022-02-09 22:36
U mnie mała zaczeła gaworzyć i pluć sliną na prawo i lewo ... czasem zostawie na sekundę i cała usliniona czasem mnie to bawi,ale zdarzyło mi się już ze musialam ja przez to przebierać
2022-02-09 20:58
Kurde ja tez ;) wez na rece ;) to najlepiej znam ;) hehe
