Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowe ssanie, mowa i zgryz (276 Wątki)

Dziecko krzyczy zamiast gaworzyć

Data utworzenia : 2021-09-07 17:14 | Ostatni komentarz 2024-05-17 13:22

Fajerka

23586 Odsłony
330 Komentarze

Nie znalazłam nigdzie takiego wątku... Mój syn za parę dni skończy 5 miesięcy. Od paru dni zamiast zwyczajowego gugania maluch krzyczy, wrzeszczy, piszczy, aż uszy od tego więdną :) Nawet nie przypuszczałam, że on tak potrafi. Gdzieś czytałam, że dziecko z ten sposób ćwiczy aparat mowy i to taki wstęp do gaworzenia. Zaczęłam nawet przedrzeźniać młodego i wplatać do pisków sylaby typu ma-ma, da-da, itp. Mam pytanie, czy wasze dzieci tak miały? Jak długo? 

Zaznaczę, że to raczej nie wynika z żadnych dolegliwości, bo bardzo często młody krzyczy, kiedy jest z siebie bardzo zadowolony :)

2023-06-13 20:31

oo nieźle.. u nas same ciocie podpisują paczki, która do kogo należy ;)

2023-06-13 13:03

:o jej  faktycznie, z tym podpisywaniem to moim zdaniem przegięcie. Chyba wystarczyłoby podpisać paczkę?

2023-06-13 13:00

o rany naprawde sa takie wymagania?:P to już lepiej w jakiś stempel zainwestowac;)

2023-06-11 23:20

Najbardziej męczące było podpisywanie każdego pampersa bo inaczej nie chcieli przyjąć.. 

2023-06-11 10:02

U nas w żłobku kazdy nosi dla siebie chusteczki jak i pampersy i jak się skończy to wtedy mowia ;) także to jest okej , papierów i innych rzeczy nie nosimy.  W przedszkolu zobaczymy. Ja mam koleżankę co jej corka wyciąga bardzo dużo kartek , ja się śmieje , ze u nas syn przez miesiąc tyle nie wyciągnie co ona przez jeden dzień jak do nas przyjdzie. Wiec podejrzewam , ze pewnie dlatego tez tak często trzeba kupować , bądź tak jak Justys mówi i połowa nie przynosi, a inni nadrabiają.. 

2023-06-10 17:54

Tak u nas do żłobka co chwile sms przypominające wysylali bo dużo rodziców nie przynosilo

2023-06-09 13:24

u nas ciągle chusteczek brakowało;) past do zebów nie wiem a niby panie wydzielały;) ale moze taka jk pisze Justyś nie kazdy przynosił;)

2023-06-06 21:50

Patrycja patrząc na dzieci z jakim rozmachem używają papieru to się nie dziwię że kazali co chwilę przynosić. A te panie wszystkich też nie są w stanie upilnować