Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowe ssanie, mowa i zgryz (276 Wątki)

Dobór rozmiaru smoczka

Data utworzenia : 2015-05-21 23:26 | Ostatni komentarz 2021-12-04 13:38

i.walczak

29026 Odsłony
214 Komentarze

Czy dobierając rozmiar smoczka trzeba kurczowo trzymać się wskazań wiekowych zalecanych na opakowaniu? Czy jak np. dziecko skończy 6 miesięcy to od razu trzeba przejść z rozmiaru 3-6 na większy? Moje pytanie może wydawać się dziwne, ale pytam dlatego, że zostało mi dużo smoczków i nie wiem jak z nich korzystać?

2016-11-19 08:31

Sanderka jeżeli Twoje dziecko nie akceptuje większego smoczka , daj ten mniejszy . Moja córka ma 13 miesięcy a nadal smoczek w rozmiarze 0-3 tych większych nie chce . Jak jej próbuje dać ten większy to od razu poznaje ,że to nie ten , co ma być i wypluwa , a powinna mieć już 6-18 :)

2016-11-18 23:31

Sanderka nie trzymaj się kurczowo rozmiarów. Po co chcesz zmienić smoczek? Jeśli dla higieny to wyparz, albo daj nowy taki sam rozmiar, jeśli zniszczony, daj taki sam rozmiar ale nowy smoczek Nasza historia. Synek zaczął gubić smoczek ten zerowy, ciągle musiałam wstawać szukać i dawać bo płakał. Kupiłam większe ale inny kształt przez niedopatrzenie i synek nie chciał, więc dawałam na noc ten zerowy, a w ciągu dnia dawałam do zabawy nowy smoczek i zaczął powoli się przyzwyczajać, kilka dni i po kłopocie

2016-11-18 22:27

Mam kilka jeszcze nowych skoczków w rozmiarze 0+ (jako niediswiadczona matka będąc w ciąży zrobiłam zbyt duży zapas), więc nic nie stoi na przeszkodzie aby nadal ich używać? Myślałam, że należy się trzymać zalecanych rozmiarów ci do wieku dziecka.

2016-11-18 22:18

sanderka58, jak dziecko nie bedzie miało dostepu do poprzedniego rozmiaru to albo zaakceptuje obecny, albo przestanie w ogóle uzywac smoczka, choc w sumie rozmiar to tylko wskazówka, mój ma 2 lata i uzywam ciagle 6-18, pewnie jeszcze z rok bedzie ich uzywał, a przeciez wiek juz dawno poza ramami

2016-11-18 21:51

Kasia.S zgadzam się ,że lepiej aby dziecko ssalo smoczka aniżeli palca. Jestem tego żywym przykładem. Ssalam palca do ok.6 roku życia. Zęby przednie mam bardzo wysunięte do przodu. Rodzice smarowali mi palec różnymi specyfikami, ale nic to nie dało. Dlatego pomimo dziwnych spojrzeń, ją już po narodzinach corcie w szpitalu podałam jej smoczek Lovi 0+. W tej chwili smoczki są tak konstruowane, że w żaden sposób nie przykladaja się powstawania wad zgryzu. Mam do Was pytanie. Nie wiem czy pod tym wątkiem będzie ok. Moja córka ma 4 miesiące. Kupiłam jej już smoczki 3-6 miesięcy, ale jak weźmie do buzi, to robi skrzywiona minę i wypluwa. Jak ją przekonać do nowego rozmiaru?

2016-11-18 20:45

Mam nie przejmuj sie gadaniem , rób jak ty uwazasz za najlepsze dla swojego synka , u mnie bylo tak że zabrali mi za szybko smoczek i zaczelam ssac palec , co jest jeszcze gorsze . Syn bedzie gotowy to sam smoczek wyrzuci :) trzymam kciuki :)

2016-11-17 21:24

Jestem również z tych co uważają, że ssanie palca jest o wiele gorsze niż ssanie smoczka. Teraz smoczki są tak dobrze zrobione, że nie trzeba się martwić o zgryz. A mój Synek nie akceptuje smoczka od początku mimo, że próbowałam to jednak nie chce i przy próbie podania mi smoczka wypluwał. Zresztą już nie o sam zgryz chodzi ale o oduczenie dziecka od smoczka się da ale od palców już gorzej. Przecież ich nie zabierzemy.

2016-11-15 16:03

No ja ciągle miałam uwagi czemu dziecko ze smoczkiem, wrrrrr mama teściowa wrrrrrr bo on już duży, po co uczyć, widzisz teraz masz ech....... nie jest trzylatkiem ze smoczkiemu cały dzień więc nie widzę problemu Syn ma prawie dwa latka i smoczek tylko do zasypiania, gdzie jakiś czas temu jaku się zabrało smoczek to się kłócił, sam wypluwa, a jeśli rano budzi się ze smoczkiem to odkłada sam. Bez problemu. A ja nie miałam stresu, że mi coś zje z podłogi.