Zdrowe ssanie, mowa i zgryz (284 Wątki)
Moja 4 miesięczna córeczka od jakiegoś czasu bierze smoczek do buzi chwile go possa albo wcale i go od razu wypluwa czy to może być przyczyna złego smoczka czy po prostu nie chce go ??
2020-03-24 19:13
Mój synek smoka zaczął tolerować dopiero od 4 mc jak mu kolki minęły.
2020-03-22 22:00
Moja miała tak z tym wypluwaniem jakis. Zauważyłam że im bardziej ustępują objawy wzmożonego napięcia mięśniowego to tym lepiej ssie i nie wylatuje jej z buźki. Dopiero w 5 miesiącu zaczęła ssać smoczek jak szalona. Teraz leci 7 i wystarczy tylko do zasypiania.
2020-03-21 13:27
Jak dziecko bierze smoczka do buzi i za chwilę go wypluwa to jest kilka opcji. Ksztalt smoczka może już nie pasować do kształtu jego zgryzu może być już za mały na jego buźkę albo na odwrót za duzy i złe mu się układa. Może poprstu smoczka nie lubić nie ten kolor nie ten ksztalt. Po prostu nie jest to jego ulubiony smoczek. Mogła być kiedyś taka sytuacja że ma uraz do danego smoczka bo mogło w smoczku coś się znajdować jakiś brud, troszke piasku a tego nie zauważyliśmy kiedy już było w buzi dziecka. Ostatnia opcja smoczki go już zaczynają nie interesować i ta opcja by była najlepsza dla rodziców :)
2020-03-20 00:07
My mamy kilka smoczkow i syn jak widzi od razu bierze do buzi i zwiewa mi, kazdego z osobna wezmie i sie zadowoli ale gdy ma wybor to wszystkie wypluje dopoki nie dostanie swojego ulubionego z lovi zielonego bo widac kolor tez ma znaczenie nawet dla faceta.
2020-03-17 23:15
MamaMalejMajki ja zapasowy muszę chować bo jak zobaczy to go chce. Więc po co mam z dwoma chodzić
2020-03-16 23:21
Aneczka moja nie chowa, tylko czasem złapie w łóżeczku i rzuci obok a a szukam po omacku
2020-03-16 18:47
Ja robiłam tak samo jeden smoczek do buzi drugi i trzeci w szufladzie jak by się ten pierwszy w nocy gdzieś zagubił. Jak były smoczki na wierzchu to tak je pochował że żadnego nie mogłam znaleźć. My na szczęście mamy ten etap za sobą. Chociaż już nie długo znowu zaczną się smoczki z drugą dzidzia.
2020-03-09 23:15
MamaMalejMJki ja do łóżeczka daje jeden smoczek i jak gdzieś wpadnie za łóżeczko lub nie mogę znaleźć biorę zapasowy który mam niedaleko schowany. U mnie smoczki nie mogą być na widoku. Bo jak widzi go w dzień to bierze go choć nie potrzebuje. A potem gdzie wsadzi i szukam po całym domu np w szufladzie z łyżkami kuchennymi itp, pod łóżkiem, pod szafka, to gdzieś w zabawkach. Więc wolę schować i dać jak potrzebuje
