Szklana butelka dla maluszków

Mamameg a to taki alarm potrafi wszystkich pobudzić ;) moja to odkąd się urodziła a ma 9,5 miesiąca to 3-4 razy obudziła się z takim krzykiem ,że wszyscy na równe nogi wstali.Tak to na szczęście się wierci i już wiem ,że nie zaśnie tylko lecę mleko robić. 

Mamameg u nas taki płacz jest tylko jak coś złego się córeczce śni. A poza tym kręci się coraz mocniej i trzeba dać albo wodę albo mleko :) 

U nas nie ma wiercenia, od razu pobudka z taaaaaakim płaczem. Wtedy mleko mleko muszę robić na już bo boje się że obudzi starszego syna. Ciekawe jak to bedzie jak pojawi się jeszcze maluszek ;)

Karolina widzisz moja się budziła. A przez sen nie.miala tego ssania 

Moja też często je na półśpiocha ;) już nie czekam aż się wybudzi bo już wiem co wiercenie się oznacza .

Aneczka moja zawsze. Zaczyna się kręcić jak jest głodna ale śpi, tzn. w połowie śpi w połowie nie :) i tak na śpiąco je. Od urodzenia w nocy tak miała. 

Ja dziś po raz pierwszy testowałam tą szklaną butelkę ,faktycznie jest lekka ,fajna,bardzo lubię smoczki do butelek lovi a małej odrazu spasował.Co do rzucania to jak dajemy dziecku aby jadło samo z butelki to szklana nie jest dobrym pomysłem ,ale kiedy wiemy,że karmimy sami to super sprawa.Moja na noc zawsze dostaję 180 więc większą szklaną ma na dobranoc,a mała przyda się w nocy i w ciągu dnia.Gdy będę chciała dać jej samej to dam jej plastikową.

Karolina moja nigdy na śpiąco nie jadła