Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1059 Wątki)

OWSIKI

Data utworzenia : 2013-01-25 14:41 | Ostatni komentarz 2018-09-12 14:42

lusi_ja

19939 Odsłony
34 Komentarze

Dziś byłam u lekarza z synkiem w związku z póżnym niespokojnym zasypianiem. Pani doktor podejrzewa owsiki , więc mam zrobić małemu badanie kału i posiew moczu. Jak sobie radzić z tą dolegliwością? Jak na razie niczego konkretnego nie wiem , dopiero jak pójdę z wynikami to doktor powie co nie co w tym temacie ----- Anita-1981: Ja mam pytanie odnośnie owsików, miał ktoś z tym do czynienia, jak je "zauważyć" pamiętam, ze kiedyś tzn. kilkanaście lat temu, było głośniej na ten temat teraz jakoś nie za głośno się o tym mówi?

2017-03-05 21:03

Weronika, oby ta zawiesina pomogła :) My mieliśmy dwie tabletki dość duże i brało się jedną a drugą za dwa tygodnie.

2017-03-05 20:08

To, co nam przepisano, to zawiesina doustna, działająca na jakiś cztery rzeczy.

2017-03-03 20:38

Weronika moja córka miała owsiki dostała leki takie dwie duże tabletki. U córka objawem był ból brzucha. Ale przed podaniem leków miała wykonywane badanie kału i krwi na pasożyty wyszło ze ma owsiki. Po tych tabletkach miała badanie wykonywane ponownie i już nic nie było. Ale to nie muszą być tylko owsiki bo mogą być również inne pasożyty.

2017-03-03 20:31

Nie było badania. Ale z tego, co wiem, to chyba wszystkie dzieci owsiki mają, tylko inaczej się to objawia, bo mogą być bardzo niekomfortowe objawy, a mogą być lekkie.

2017-03-03 19:16

Weronika a pediatra dała Wam skierowanie na badanie kału krwi na pasożyty czy te leki przepisała tak bez stwierdzenia czy te owsiki są czy ich nie ma. Bo przy takim swędzeniu to mogą być nie tylko owsiki ale również inne pasożyty. Ja pamiętam, że kiedyś na owsiki dawano kwas z kapusty kiszonej.

2017-03-03 14:20

Za moich czasów to pamiętam, że na owsiki mama robiła a raczej babcia napar z piołunu, gorzki jak cholera, ale podobnież skuteczny:) Teraz się tego na pewno nie praktykuje.

2017-03-02 12:34

Witajcie po dłuższej przerwie ;), nawiąże tutaj do tematu, ponieważ nie znalazłam konkretnie mnie interesującego wątku. Mój czterolatek od kilku tygodni narzekał na swędzenie pupy (ale nie takie skrajne, noce normalnie przesypiał i nie miał poranionych pośladków), później doszło, że przy robieniu kupy odczuwał ból i pojawiała się krew z wewnątrz. Pediatra zasugerował, że może to być sprawa owsików lub pękniętego naczynka, lub jakiś polip. Zapisano nam lek przeciw owsikom (chyba jakby co, hm..) i maść okolic odbytu. Sytuacja trochę się poprawiła, bo swędzenie zmniejszyło się, ale nie ustało, podczas robienia kupy już nie boli, ale jeszcze pojawia się krew. Od dziś zaczniemy mu jeszcze robić nasiadówki z kory dębu. Trochę się jednak martwię, np. tym polipem, bo wtedy wchodzi w grę nieprzyjemne badanie i zabieg po narkozą. Czy ktoś miał podobną sytuację?

2015-07-07 17:46

Ja niestety jestem córką przedszkolanki i nigdy nie wyleczyłam się do końca z owsików ... Żyją one w dwunastnicy i wychodzą tylko wtedy gdy chca sie rozmnożyc i tylko wtedy są widoczne ... bardzo się martwię czy sama nie zaraziłam córki owsikami - póki co jeśli nawet je ma to są w jelitach ... eh sprawa podła, bo taki owsik u małego dziecka jest bezkarny, jedynie co to można zakwaszać diete ... Owsiki to problem przedszkolaków - ale gdy rodzice są chorzy to nawet niemowlak może je mieć. Szkoda, że mnie ten problem dotyczy ale ciągły kontakt z moją mamą powoduje że ciagle na nowo się zarażam. bezsens