Karmienie butelką (525 Wątki)
Nutramigen/straszne ulewanie
Data utworzenia : 2020-03-07 14:47 | Ostatni komentarz 2020-05-30 00:27
Dziewczyny, we wtorek byłam u pediatry z małym bo zaczął strasznie ulewać, dławić się i chlustać. Powiedziałam też, że na policzku ma od 5 tygodnia życia taką jakby kaszkę-szorstką skórę. Zbadała go i zważyła i powiedziała że dobrze jest bo przybiera, a na alergika nie wygląda bo ma pod swoją opieką gorsze dzieci. Jednak dała nam na do spróbowania nutramigen lgg, przez 3 dni kazała mieszać pół na pół z bebilonem, a po trzech dniach sam nutramigen. Po tygodniu mamy iść na kontrol, czyli w przyszły wtorek. Moja pani doktor nie zaznaczyła co mam dalej robić gdy mleko się skończy, czy wrócić do bebilonu czy kupić nutramigen. Więc wyszło tak że na własną rękę kupiłam nutramigen. Lecz dalej nie wiem co mam robić, gdyż kontrol we wtorek, a ja pierwszego dnia jak mieszalam pół na pół niechętnie wypił ale wypił lecz przy odbijaniu chlusnął, drugie karmienie było już ładne, przy odbijaniu, przy zabawach, przy lezeniu na podlodze na klinie nie wylatywalo mu nic z buzi. Następnego dnia rano po nocnym spaniu, chlusnął kilka razy samą wodą, i potem ulewało mu się przy zabawach, leżeniu, ćwiczeniach VOJTĄ , w nocy był marudny, jęczał i również ulewał bo był cały mokry. Mam wrażenie że jest coraz gorzej, ciężko mu odbić, przy odbiciu chlusta. Czy mam dalej dawać mu nutramigen, czy wrócić do bebilonu pronutra? Czy powinnam moze kupić nutriton i podawać z bebilonem, czy może bebilon ar? Już boję się cokolwiek robić żeby nie robić u niego większych rewolucji. Policzek zrobil sie ladny nie ma sladu po tym co mial. Dopiero 16 marca mamy umówioną wizytę u gastroenterologa.
Podpowiedzcie co powinnam zrobić, bo już się pogubiłam w tym wszystkim.
2020-03-25 22:30
Myślę że jasność w pokoju ma duży wpływ. Bo teraz szybko jasno się robi
2020-03-25 18:35
U nas też jest dziwnie nie wiem dlaczego ale synek nagle się przestawił i tak jak przedtem nie mogłam go dobudzić do żłobka czyli tak około 7. Później trochę chorował spał do 8 i teraz nagle zaczął wstawać po 6 godziny spania się nie zmieniły kładę go tak samo a jednak już od paru dni nie da mi pospać.
2020-03-25 17:11 | Post edytowany:2020-03-25 17:13
Moniczka serio?! Jak tak żyć? Ja juz wczoraj dalam kaszę zamiasf mleka z nadzieją że to przedłuży spanie. Zjadła troszkę i w dodatku wstała na mleko. A 6.40 znow pobudka
Moja ma 7 miesięcy. Probowalam kłaść później. To na nic. Nie wiem co jeszcze mogę zrobić...
Rano jak się budzi tak wcześnie to idę z nią na matę i się bawi a ja próbuje przymknąć oko na tej podłodze....
2020-03-25 12:53
Godziny wstawania, a nawet zasypiania zmienią się na pewno.Moj synek na jesieni przez jakiś czas wstawał o 5! Myślałam,że oszaleje.Dobrze,że mąż się nim zajmował a ja jeszcze mogłam pospać.Kiedy przesunęli czas na zimowy wstał o 4 �
2020-03-24 23:47
MamaMalejMajki pewnie za jakiś czas znów się zmieni
2020-03-24 16:37
Z dzieciakami niestety jak w kalejdoskopie raz lepiej raz gorzej, ale na szczęście wszystko mija i po każdej burzy wychodzi słońce... trzeba mieć nadzieje na lepsze jutro, wyśpimy się jeszcze dziewczyny!
2020-03-24 12:18
Mama Małej Majki,a ile ma miesięcy? Coś kojarzę,że około roku? U nas najgorszy czas , który ciągnął się od synka roczku do prawie 18 mż to była masakra.Wszystko przez wychodzące na raz 3i4.