Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie butelką (541 Wątki)

moje zdanie na temat karmienia butelką

Data utworzenia : 2016-09-02 09:07 | Ostatni komentarz 2016-09-10 22:02

Marzena.Gadhrib

2889 Odsłony
16 Komentarze

ja uważam że karmienie butelką jest fajna sprawa moją pierwszą córkę karmiłam piersią do 1,5 roku byłam bardzo zmęczona poniewasz nie dawała mi nigdzie wyjść u syna stwierdziłam że będzie tylko na bytelce i byłam bardzo zadowolona teraz jestem w trzeciej ciąży i też pozostanę przy butelce proponuję mleko bebilon ma tyle wartości odrzywczych co pierś matki

2016-09-10 22:02

Ja już gdzieś pisałam swoją historię z karmienia butelką. Kiedyś miałam iść do fryzjera w jakiś piątek i wiedziałam, że w tym czasie na pewno mój Synek zgłodnieje i mąż będzie musiał podać odciagnięte mleko. W czwartej więc zrobiliśmy test. Odciągnęłam mleko i chcieliśmy żeby synek je wypił ale nie było o tym mowy i najmniejszych szans. Synek nie chciał smoczka i nie brał pod uwagę wypicia ani kropelki. Byłam załamana i bałam się jak to będzie następnego dnia. Przed samym wyjściem nakarmiłam Synka do syta i ustaliłam z mężem, że jeśli nie będzie chciał wypić mleka z butelki ma do mnie zadzwonić ja wtedy każe zmywać sobie farbę i pędze do domu. U fryzjera siedziałam jak na szpilkach mając telefon w ręku i co chwilę sprawdzając czy nic się nie dzieje. Kiedy włosy były gotowe szybko wracałam do domu i jakie ogromne było moje zdziwienie kiedy weszłam do mieszkania i zobaczyłam swojego małego Brzdąca w ramionach taty pijanego mleczko z butelki. Głód był silniejszy i butelka okazała się nie być taka zła. :) U mnie nie obyło się bez niewielkich problemów ale w razie czego wiem że synek z butelki też się napije.

2016-09-10 11:54

Też mam znajomą, która wykarmiła swoje dzieci piersią, drugie jeszcze karmi, syn ma już 1, 8 miesięcy i nie chciały pić z butelki nic ani wody, mm w ogóle nie piły. I nieraz miała problem jak musiała wyjść, bo synek był głodny i płakał. I karmili go przez łyżeczkę jej mlekiem odciągniętym. Więc jak najbardziej pozytywne jest karmienie piersią, ale czasem to sprawia kłopot:)

2016-09-08 16:41

Niektóre dzieci nie chcą butelki a mój syn nie chciał piersi... :-( pierwsze dziecko więc karmilam butelka, na początku gadalam się coś tam odciągać, ale zbyt mało pokarmu mialam, żeby syn się najadł więc zostałam przy mm. Karmienie piersią jest wygodniejsze (jak się ma pokarm, dziecko chce ssać pierś). Dziecko można nakarmić jak tego zarząda. Przy mm schodzi dłużej na przygotowaniu go. Ale oczywiście można nabrać wprawy, doświadczenia i mm szybko się przygotuje(mając ciepła i zimna wodę pod ręką i mieszankę oczywiście). Karmienie piersią może być czasem uciążliwe dla mam, gdy mama musi zrezygnować z niektórych posiłków, które dziecko nie toleruje.

2016-09-08 16:18

Moją córkę karmię piersią i jest to dla mnie duża wygoda i w dzień i w nocy.Ale zdarza mi się ją dokarmiać butelką.I wymaga to bynajmniej ode mnie trochę zachodu.Mała chce już teraz od razu pić i przy piersi tak jest.Jednak gdy przygotowuję mm to potrzeba na to więcej czasu.W nocy nie wyobrażam sobie wstawać i przygotowywać mieszankę. Karmiąc piersią mamy muszą być naprawdę cierpliwe i wytrwałe,żeby pokonać wszystkie problemy związane z naturalnym karmieniem.W nocy moja córka budzi się prawie co 2 godziny na karmienie,ale absolutnie nie narzekam.Dla mnie naturalne karmienie nie jest męczące .A inne mamy uważają ,że podanie butelki jest wygodniejsze.Każda z nas ma wybór i niech karmi swoje dzieci tak jak uważa. Agnieszka to prawda,że są dzieci,które nie chcą butelki i jest to wtedy problem.Często jest też tak ,że dzieci bardziej polubią butelkę niż pierś.Bałam się tego,że jak zacznę dokarmiać to tak właśnie będzie.Ale póki co moja córka lubi nadal moje mleczko.

2016-09-07 11:38

Dziewczyny to macie szczęście że karmiąc piersią wasze maluchy chcą butelkę bo mam 2koleżanki które karmilw i w żadnym przypadku dzieci nie akceptują butelek. Nie było mowy o podaniu mm z butelki lub mleka odciagnietego. Dzieciaki nie chciały nic z butelkig w ogóle ominęły ten etap

2016-09-07 11:07

Również uważam, że to jest tylko i wyłącznie wybór każdej mamy. Ale jestem też zdania, że nie należy zakładać mm z góry. Warto chociaż spróbować, bo karmienie piersią daje naprawdę wiele korzyści obu stronom. Karmienie piersią nie musi uwiązywać mamy. Wszystko to kwestia dobrej organizacji. A gdy maluch jest starszy i rozszerzamy dietę to już naprawdę jest spora swoboda. A jak raz czy dwa dostanie butelkę z mm zamiast piersi, bo mama gdzieś wyszła to też nie stanie się tragedia. Ja akurat w karmieniu piersią widzę zdecydowanie więcej korzyści niż w mm. I nie tylko chodzi mi o skład mleka. Dla mnie to wygoda. Jak wspomniała Kasia, mleczko ma zawsze odpowiednią temperaturę, odpowiedni skład do wieku malucha, nic nas nie kosztuje i jest zawsze przy nas. A tata czy babcia też może karmić butlą z naszym mleczkiem.

2016-09-05 23:41

Zgadzam się, że mleko z piersi jest magiczne. I dodała bym jeszcze oprócz zmiany w zależności od temperatury, pory dnia magię polegającą na zmianie w zależności od wieku malucha. Nic nie trzeba robić a organizm wie jaki skład powinno mieć mleko, żeby maluch dostał wszelkie potrzebne mu do rozwoju składniki.

2016-09-05 21:18

Ja również nie potępiam żadnej mamy, czy karmiącej mm czy decydującej świadomie na cesarskie cięcie, bo chyba te dwie kwestie wzbudzają największe burze pośród przyszłych i obecnych mam ;) Sama znam wartość mleka z piersi i wiem, że jego skład jest o wiele bogatszy niż nawet najlepsza na rynku mieszanka, niestety nie udało się swtorzyć wiernej kopii mleka kobiecego, w dodatku któa zmienia magicznie swój skład w zależności od temperatury powietrza, czy pory dnia, niestety taka magia tylko przy podawaniu mleka z piersi ;) Myślę, że przy butelce też z powodzeniem można budować super więź ;) My pomimo problemów karmimy się piersią, gdybym była mniej świadoma pewnych rzeczy najprawdopodobniej zależło by mi dużo mniej i pewnie nie pokonałabym tych problemów, ale był to mój świadomy wybór ;) Jedynie nie przekonuje mnie argument, że kp nie można wyjść z domu bez dziecka. Tak jak napisała Kasia.S. można odciągnąć porcję pokarmu i pozostawić do podania, tak samo jak mm. A podsumowując pozostawiam tabelkę porównującą mieszankę do mleka kobiecego ;)