Hh

Dokładnie piersi się przystosowują. Moja koleżanka jak wróciła do pracy karmiła syna tyłki wieczorem i dała radę tak karmić do 3rz prawie więc da się wszystko zrobić 

Zgadzam się Kargaw. A pierś koniec końców sama wie ile produkować mleka by nakarmić dziecko

Przykładając sobie np przy każdym karmieniu kolektor pokarmu można zrobić sobie nadprodukcję mleka bo mózg ma sygnał że trzeba produkować. Więc z laktatorami i kolektorami też trzeba uważać bo później piersi co chwilę pełne i trzeba tylko więcej ściągać a jak więcej ściągamy to się więcej produkuje i tak w kolo

Też tym byłam szalenie zdziwiona;) no ale minęło ;) teraz pokarm z jednej w granicach 60/90 odciągam 

Woooow to dużo Anetka :) 

Podejrzewam że chęć . Odciaglamn na początku dość regularnie . Z jednej piersi czasem mogłam powyżej 100ml odciągnąć. Jak zaprzestałam odciągać z racji braku czasu , to spadło mi z jednej piersi produkcja do 50/60 ml

Nie jestem zainteresowana kupnem ale ciekawy temat. 

Myślę że można zmienić  grupę docelowa która kupi mleko. Zaczelam czytać co nie co w temacie i naprawdę sportowcy, osoby chore na raka chętnie kupują mleko kobiece. Nawet niektóre kawiarnie na świecie serwują jedzenie na bazie mleka kobiecego :D

U mnie przy nadprodukcji położna radziła odciągać troszkę aż poczuje ulgę więc ciekawi mnie skąd tyle tego mleka. Czy to jakieś zaburzenie czy po prostu chęć zgromadzenia pokarmu. 

Tak, ja też jak już to do banku bym poszła niż brała w ciemno . O kulturystach tez piewrsze słysze :) ale jak to mówią mleko matki jest najlepsze więc kto wie czy i im nie posłuży :) 

no i zazdroszcze. Ja robiłam zapasy ale to z pierwszych 3 tyg. Teraz w sumie nie mroże już bo mała pije co chwilę w ciągu dnia więc muszę mieć zapasy w cycu :)