Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie butelką (541 Wątki)

Karmienie sztuczne a dopajanie

Data utworzenia : 2013-03-12 21:49 | Ostatni komentarz 2018-05-31 15:13

konto usunięte

79816 Odsłony
53 Komentarze

Witam! Jestem położną od 20 lat. Zawsze wiedziałam, że dzieci karmione piersią nie potrzebują dopajania, a dzieci karmione sztucznie należy dopajać pomiędzy karmieniami. Przyznam, że rzadko "moje" mamy karmią sztucznie ale jeśli już, to mówię żeby nie zapominały o dopajaniu pomiędzy karmieniami. Jakie było moje zdziwienie, kiedy po wizycie u pediatry mama oświadczyła, że lekarz kazał NIE dopajać i karmić mieszanką "na żądanie". Byłam pewna, że się pomylił i myślał, że mama karmi naturalnie. Niestety, przy jeszcze dwóch pacjentkach sytuacja się powtórzyła. Cz są jakieś nowe wytyczne? Może jestem niedouczona, ale nawet na ostatnich konferencjach podkreślano jak ważna jest woda dla naszego organizmu. Czy może coś źle zrozumiałam? Proszę o pomoc. Chcę, żeby dzieci które są pod moją opieką miały najlepszy start. Nie chcę, żeby nabierały złych nawyków żywieniowych. Pozdrawiam, Beata

2013-03-14 19:43

A czy ta woda to taka zwykła przegotowana czy jakaś butelkowa ze sklepu?

2013-03-14 11:52

Ja od urodzenia karmiłąm maluszka piersią ale było lato i przez pierwszy miesiąc dopajałam malucha wodą bo maluch zwyczajnie domagał się picia po karmieniu piersią czsem sie zdażyło, że mimo piersi dopił jeszcze 20-30 ml wody. gdy się skończyły upały wróciłam tylko do karmienia piersią, a gdy maluch stopniowo zaczoł odstawiać się w ciągu dnia od piersi wprowadziłam mu na nowo wodę i dostaje ją do popicia po kaszce ( podanej łyżeczką) po obiadku i w ciągu dnia pare razy. Aktualnie ma 9 miesięcy.

2013-03-13 12:14

Krótko: Swoje maleństwo w szpitalu karmiłam tylko mm, o swój pokarm zaczęłam walczyć w domu ściągając lakatorem po parę kropelek mleka. W końcu się udało córcie karmiłam raz mm raz piersią, następnie przez nakładki bo miałam problem z brodawkami, później już mała super piła mleczko z piersi. W szpitalu nie dopajałam córciu niczym - nikt mi nic na ten temat nie mówił. Mojej pani pediatry też zadałam to pytanie, bo bałam się, że samo mm nie wystarczy. Córcie urodziłam w lecie, i pani pediatra powiedziała mi, że jeżeli jest upał oczywiście jak najbardziej należy podawać maluszkowi wodę, kiedy karmi się mm.

2013-03-13 08:09

Ja od swojej położnej i pediatry usłyszałam, że jeśli karmię piersią - to nie dopajamy. A gdy mlekiem modyfikowanym - dokarmiamy między posiłkami np. herbatką lub wodą. Jeśli karmię piersią - dawać dziecku jeść na żądanie, a gdy mlekiem modyfikowanym niby też, ale starać się, żeby wytrzymał ten okres między posiłkami (zależnie w jakim jest wieku)

2013-03-13 07:13

To ja od razu zapytam - czy jeśli karmię mm, to powinnam podawać córce wodę pomiędzy karmieniami? I od którego momentu zaczyna się te całe dopajanie? Mnie nikt nic nie mówił na ten temat, za to pediatra właśnie kazał karmić mm "na żądanie".