Karmię butelką

Monia pewnie tak jak mówisz, starszakowi trochę strach by właśnie nie rozbiła się i nie było tragedi... 

Nie powiem bo te szkolne sa super nie zachodzą ani nic ale tak jak teraz moja córka ma prawie 2 lata to bałabym się jej dać samej butelkę szklaną 

Idziemka masz rację. 

Tylko z 2 strony małemu dziecku to bez problemu można taja podać ale starszemu to już trochę strach jak już chodzi. Może pić spadnie buteleczka rozbije się i nieszczęście jak się dziecko pokaleczy. 

Ja bardzo lubię te szklane ale z czasem zmienię na pewno na plastikowe. 

Jak ja byłam mała to piłam ze szklanych ale nic się nie stało. Może tamte też miały jakieś grubsze szkło. Teraz butelki szklane na pewno są tworzone z cieńszego szkła. 

Mamabyć tak mam takie same wrażenie jak Ty, że te szklane są łatwiejsze w utrzymaniu czystości, a smoczek to wiadomo, że trzeba co jakiś czas wymieniać..

Szklane butelki są zdecydowanie łatwiejsze do utrzymania w czystości i powiem wam że ciężko je utracić do tego stopnia żeby trzeba było wyrzucić Jedna opcja to jak się rozbije No i cumel sam sobie kiedyś skończy swoją żywotność Natomiast jeśli chodzi o butelkę to tak jakbyśmy myli szklankę bądź słoik tego nie idzie poniszczyć

To prawda xyz po płukaniu wrzątkiem plastikowe po pewnym czasie robią się brzydkie....

Ja mam szklaną butelkę i do tej pory nie zauważyłam takiego zapachu. Po karmieniu zawsze jest myta w ciepłej wodzie i wyparzam ją lub daje do zmywarki i dodatkowo włączam program higiena +. 

Ja zalewam wrzątkiem i niestety ale trzeba częściej wymieniać . Nie tylko smoczki ale butelki w całości też