Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1137 Wątki)

Dopajanie

Data utworzenia : 2013-09-05 16:14 | Ostatni komentarz 2022-11-03 16:57

SamantKa

23356 Odsłony
367 Komentarze

Czy dopajacie Wasze pociechy? Jeżeli tak, to na jakim etapie (ile dzieciątko miało tygodni, miesięcy jak pierwszy raz się na to zdecydowałyście), co jest tego powodem i co wybieracie - wodę, herbatkę ziołową, czarną herbatę czy soczek ? Ja gdy mam bardzo mało mleka (zdarza się tak raz na dobę) a Kasjan się go jeszcze domaga podaję mu czystą, przegotowaną i ciepłą wodę źródlaną. Mam przez to nieraz wyrzuty sumienia, bo staram się tym oszukać jego głód ale wolę podać wodę, niż by z jego powodu bardzo płakał i się męczył.

2022-09-19 17:06

Za mną chodzą ostatnio placki ziemniaczane ale takie dobre już mi się przejadły te kupne placki nie raz się szło zjadło ale te obiady w knajpach tak się popsuły że szok zjadłabym takie z konkretnym gulaszem , warzywami i serem i śmietanka taki konkretny wypasiony obiad :) 

2022-09-17 17:37

Hehe faceci chyba tak mają bo u mnie ojciec też bez mięsa sobie obiadu nie wyobraża. Ja tam lubię mączne rzeczy więc obiad bez mięsa w ogóle mi nie przeszkadza. 

2022-09-17 16:21

Czynsz każdy się przyzwyczail że jednak taki domowy Polski obiad to kotlet schabowy albo mielony i ziemniaki ,czyli mięso obowiązkowo 

2022-09-17 13:58

U nas na obiad mięso musi być 

2022-09-16 16:59

Mój mąż musi mieć mięso ja nie koniecznie mogę mieć warzywka mogę zjeść makaron , pierogi , naleśniki itp :) i nie narzekam a ten zawsze mówi że bez mięsa to nie obiad 

2022-09-16 14:18

dla mnie mieso nie musi istnieć ale czasami jakiegos kotleta lubie zjeść;) 

maz ma podobnie jak miesa nie ma danego dnia to tez sie nie obrazi;) 

2022-09-16 13:02

Ja codziennie mięsa nie muszę jeść, ale tak wogóle bez mięsa to chyba nie dałabym rady. Pamiętam że, jak byłam na diecie Chodakowskiej i były akurat obiady bez mięsa to się nie najadalam czy kanapki z samymi warzywami.

2022-09-16 11:41

Ja bym mogła też żyć bez miesa, maz trochę mniej. Aczkolwiek i tak trochę go przestawiłam na kuchnie warzywną, gdy się poznaliśmy to tolerował tylko buraczki do obiadu i pomidora na kanapkę :D