Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie butelką (541 Wątki)

Czy wasze 1,5 roczne dziecko pije jeszcze mleko?

Data utworzenia : 2016-09-06 09:26 | Ostatni komentarz 2017-02-02 17:01

thermlinek

5792 Odsłony
43 Komentarze

Mój 19 miesięczny synek nie chce już pić mleka w dzień. Jedynie w nocy 1 butle 210 ml. Czy to nie za mało? Nie chce teżjeść jogurtów ani żadnych płatków i kaszek.

2017-01-05 17:34

Roksana gratulacje a jednak udało się i zjadł zupkę super :) Trzymam kciuki oby było tak tak dalej :) Daj znać jak Wam idzie :)

2017-01-05 12:48

I ja przyłączam sie do gratulacji:) Świetnie Wam idzie. Super, ze sie starasz, nie ulegasz i jesteś konsekwentna. Na pewno nie jest Ci łatwo, tym bardziej ze synek jak piszesz wpadł w histerię, grunt, ze sie udało. Trzymam kciuki za reszte dnia, zeby tez poszło tak dobrze:)

2017-01-05 12:00

Roksana gratuluję :-) super Wam poszło jak na pierwszy raz. :-) trzymam kciuki. Daj znać

2017-01-05 11:34

No i poszłam dziewczyny za waszą radą i tak o to wyglądał nasz dzień do obecnej godziny - pierwsze poranne karmienie (mleko 90ml, godzina 7:00), o 8.30 przyniósł butelkę ale zabrałam i zrobiłam mu kanapkę (nakarmił nią kota), więc stwierdziłam że głodny nie jest. O 9.30 już szalenie domagał się mleka bo stał w kuchni i nie mógł znaleźć butelki :p histeria nie z tej ziemi. O 10 dostał zupę, zjadł całą miseczkę no i o 11:15 już przed spaniem wypił mleko (120 ml). Teraz będzie spał do 14. Mam nadzieję że z resztą dnia pójdzie nam równie fajnie.

2017-01-05 09:00

Tak zdecydowanie:-D mnie wszyscy namawiałg na blw i twierdzili że i tak nie ominę etapu syfu bo dziecko się uczy i dotykając i rozcierajac poznaje wszystko. Wkorzajam się strasznie bo nie byłam w stanie tego przejść próbowałam że.3razy efekt ja wściekła aż mnie nosiło i musiałam się mocno powstrzymywać żeby nie makrzyczeć na niego? A za co? I stwierdziłam że nie nie będę stresować siebie i dziecka i odpuszczam. Wszyscy dookoła kalejd z niego robisz musi się nauczyć itd. Olewajam. Mikus zaczął sam jeść około 1.5dopiero i to też rzeczy którymi się mało ubrudzi i radził sobie świetnie zwłaszcza widelcem i ominął etap rzucania jedzeniem i wcierania go sobie z twarz i we włosy. Więcej rozumie i wie do czego jest jedzenie. Ale zupy i kaszy nadal sam nie je. Czasem bierzemy razem łyżeczkę i ja mu pomagam nabrać i donieść ale drugie danie owoce kanapki omleta pięknie je sam.

2017-01-05 08:03

Mega! Super chłopak:D ze mnie sie wszyscy smieja, ze nue pozwalam córce żadnych lizaków, czekoladek, nie daje zupy jej samej jesc....na samą myśl jest mi gorąco;) Pozostałe rzeczy daje jesc jej samej bo nie ma az takiego sprzątania, noi musi się uczyć;) hihi Zaskakująco wiele spraw nas łączy i mamy podobne charaktery....;)

2017-01-05 07:48

Ewelina jestem dumna bardzo:-D mąż narzeka co ja zrobiłam z naszego syna a on jak ubrudzi bucik na spacerze to co chwile będzie stawał i pokazywał że jest brudny:-D jak w lato byliśmy na lodach i mały dostał wafl a razem z serwetka i trochę mu brzegi smarowajgpmw naszymi lodami to jak zjadł to serwetka wytarl buzię:-D umieralismy ze śmiechu. Teraz to norma jak dasz mu po jedzeniu serwetkd że wytrze buzię. A jak ma kanapki np z serkiem do smarowania i ubrudzi rączkę to piszczy niesamowicie wyciąga ja i domaga się natychmiast wytarcia. Ja też nie lubię jak się ubrudzi jedzeniem dlatego moje dziecko bardzo długo nie jadło samo. Nie byłam w stanie tego przejść żeby smarowaj się jedzeniem

2017-01-04 22:52

Haha Justyna, Twoja krew, musisz byc dumna;) Ja tez jestem straszna pedantka i nie znosze jak córka sie brudzi, a ona jak na złość uwielbia jeść rękoma i ściąga śliniak....musze przebierac ja po każdym posiłku;) Nie wdala sie we mnie... Roksana, metoda blw to rzeczywiście dobry pomysł, podaje link o tej metodzie, jest tam kilka fajnych porad, ktore moze Ci sie przydadza: http://lovi.pl/pl/dieta/554/1 Dobrze ze wyniki sa idealne, waga też nue budzi zastrzeżeń moim zdaniem. Masz w domu małego niejadka, którego musisz sposobem przekonać do innego jedzenia. Przede wszystkim nie dawaj mu mleka na żądanie, dziewczyny mają racje, skoro mu ulegasz i dajesz mleko, kiedy synek chce to juz sie nauczyć, ze dostanie to czego chce. Możesz próbować robic np, śmieszne kanapki, pokrojone na male kawaleczki w roznych ksztaltach, trójkąty,kwadraty itd. Mozna kupic rozne formy do smażenia naleśników. Siostrzenica była niejadkiem, nawet Apetizer na nia nie dzialal. Siostra wymyslala różności, kupila takie właśnie formy, serce, i motylek i Mala chętnie wtedy jadła naleśniki. To wymaga sporo pracy, energii i cierpliwości, ale czasami warto. Powodzenia!