Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie butelką (541 Wątki)

Czy podczas karmienia butelką trzeba dopajać malucha ?

Data utworzenia : 2016-12-08 10:42 | Ostatni komentarz 2017-10-04 20:41

Agnieszka.Rudz

8607 Odsłony
166 Komentarze

Czytałam na różnych forach i jedni piszą że trzeba a inni że nie. Ja z kolei dopajam koperkiem albo rumiankiem nawet w zimie więć jakie jest wasze zdanie ?

2017-04-05 10:29

Ja moje maluchy dopajalam wodą bo piły mleko modyfikowane bebilon jest ono słodkie i w każdym mleku w proszku jest mniej wody niż w mleku matki

2017-03-26 20:10

Kasiu przy karmieniu piersią to fakt nie należy dopajac dziecka bo pokarm sam w sobie zapewnia jemu picie i pokarm. Natomiast te karmione butelką jeśli jest zdrowe to nie ma potrzeby dopajania, sytuacja zmienia się gdy są upały, dziecko ma gorączkę czy biegunkę to wtedy należy podać wodę najlepiej tą niskozmineralizowaną. Oczywiście wodę również podajemy przy rozszerzaniu diety. Co do odwodnienia to rzeczywiście najlepiej sprawdzić zawartość pampersa czy dziecko normalnie nasiusiało.

2017-03-25 22:07

Kasia, świetnie wymieniła objawy odwodnienia. Jak byłam z córcią w szpitalu, dużo gorączkowała to prowadziłyśmy dobowy bilans, tego ile wypiła i ile wysiusiała. Przy starszych dzieciach po prosty sprawdza się w ml, my ważyłyśmy pampersy. Powiem Wam, że doszłam do takiej wprawy, że teraz doskonale rozpoznaję, kiedy córa np. w ciągu dnia mało pije właśnie po pieluszce.

2017-03-19 22:51

Pamela teraz jeśli chcesz żeby Zuzia piła samą wodę to coraz bardziej ale stopniowo dolewaj do herbatki więcej wody aż w końcu zaakceptuje samą wodę. Karmiąc piersią nie podaje się dzieciom wody do picia. W mleku mamy jest wszystko co potrzebne dziecku i najpierw leci z piersi bardziej wodnisty pokarm, żeby zaspokoić pragnienie dziecka a dopiero później leci bardziej syte mleko zaspokajające głód dziecka. Zawsze mówię, że najpierw leci zupa a później drugie danie. Ja urodziłam w czerwcu więc wszystkie upały przeszliśmy karmiąc się tylko i wyłącznie piersią. Nie dopajałam i nie dałam małemu ani łyka wody mimo, że mama i teściowa próbowały mnie do tego przekonać i nalegały, że przecież małemu chce się pić. Byłam twarda i nieugięta. Wodę zaczęłam podawać dopiero w momencie rozszerzania diety. Na początku Mały nie za bardzo chciał się przekonać do wody ale już po jakimś czasie załapał i nie miał z tym najmniejszego problemu. Początki są trudne bo dziecko musi się przyzwyczaić do picia wody. Próbowałam na początku też podawać po kilka łyżeczek wody, często a nie dużo bo więcej nie chciał. Jeśli dziecko jest odwodnione można poznać to po tym, że nie lecą łzy w czasie płaczu, rzadziej sika, ciemiączko jest zapadnięte, dziecko jest osowiałe i ospałe, jak się złapie i ściśnie delikatnie skórę dziecka np na udzie to ona nie wraca szybko do pierwotnego stanu tak jak to się dzieje normalnie.

2017-03-17 19:39

Świetnie Pamela! Gratulacje! Jesteś Super Mama -szukałaś, szukałaś, aż znalazłaś. Jeśli będziesz chciała podać samą wodę, to może coraz bardziej rozwadniaj herbatkę. Wygląda na to, że maleńka potrzebowała konkretnego smaku, a nie tam zwykłej h2o haha ;P

2017-03-16 17:29

pamela to sukces, ważne że znalazłaś coś co jej podpasowało i dobrze że rozwadniasz trochę tą herbatkę:)

2017-03-16 14:25

pamela wazne ze w koncu znalazlas sposob :)

2017-03-16 11:39

No wkoncu bo juz chyba wszystko probowalam jej podawac:)