Butelki i smoczki - jak często wymieniać

Jasne że można sobie poradzić. I nie ma co kupować wszystkiego co się widzi bo leży nieużywane. Wychodzę z  założenia że jak juz kupić to lepsze żeby było na lata i spełniało swoją rolę 

Ja też jestem zwolenniczką wielofunkcyjnych sprzętów.

Skracają czas przygotowań dań i nie zajmują wiele miejsca. 

Bez sprzętu też sobie człowiek poradzi ale jak ktoś często korzysta z takich udogodnień to czemu nie... XXI wiek :-)

Aga myślę że wiecej sprzętów to nie potrzebne zawsze można inaczej sobie poradzić. Nawet bez podgrzewacza da się poradzić 

MamaMalejMajki, jasne, ja też jestem za tym. Jedynymi sprzętami, które mam specjalnie dla dziecka to podgrzewacz no i laktator. 

Ja jakiś czas temu kupilam super blender z funkcją tarki, kruszarki itp. Przydaje sie do robienia zup, sosów i papek dla dziecka. Nie zajmuje wiele miejsca a uzywam go czesto. Mysle ze lepiej kupic wielofunkcyjny sprzet niz kilka pojedynczych 

W temacie gadżetów dla dzieci można by wymieniać w nieskończoność. Czasem to nawet człowiek nie wie o istnieniu takich przedmiotów. Ostatnio spotkałam się do specjalnej "rozgniatywaczki" jedzenia, aby była papka... Cuda na kiju i kupa pieniędzy. Zastanawiam się tylko, jak ludzie znajdują na to miejsce w domach...

Karolina nawet nie widziałam że takie coś jest..pierwszy raz słyszę. Ale to prawda nie kupiłabym za żadne skarby. Zbędny gadżet do kolekcji 

Ja w szpitalu zauważyłam ,że  kobiety 20+ maja fioła na punkcie gadżetów,cudów na kiju ,sprawdzania temperatury wody termometrem no i wychodzą z założenia ze wujek google wie lepiej ,zero inkstynktu i używania rozumu.Oczywiśćie nie chcę nikogo urazić i zaszufladkować ale tak wynika z mojej obserwacji kilkunastu młodych mam ;)